Re: do mam bliźniaków
jest jedno łożysko , ale dwa worki , podobno nie podkradają sobie, a lekarze nic nie mówią, tylko ładują w nią po kilka kroplówek dziennie. całą rodziną trzymamy za nią kciuki, ale mówi, że jak...
rozwiń
jest jedno łożysko , ale dwa worki , podobno nie podkradają sobie, a lekarze nic nie mówią, tylko ładują w nią po kilka kroplówek dziennie. całą rodziną trzymamy za nią kciuki, ale mówi, że jak leży w tym klinicznym i słyszy o cieciach, be ręki, nóżek, z jedną nerką, to najchętniej by się wybisała na żądanie. nakrzyczałam na nią i powiedziałam, że tam ma najlepszą opiekę, a możliwę, że wczesniej urodzi, nawet za 2 tyg, więc niech leży... wiecie, tak na odległość, to tylko telefonicznie mogę jej pomóc...
zobacz wątek