Re: do mam dzieci żłobkowych
ja jestem załamana... dziś byłam na niezapowiedzianej inspekcji w żłobku bo mała ma tam iść od 1 marca, panie są miłe wszytko jest ok, jest ciepło przytulnie panie są bardzo fajnie ale cholera...
rozwiń
ja jestem załamana... dziś byłam na niezapowiedzianej inspekcji w żłobku bo mała ma tam iść od 1 marca, panie są miłe wszytko jest ok, jest ciepło przytulnie panie są bardzo fajnie ale cholera serce mi się kraje...moja młoda dziś 1 raz była u pani opiekunki na rękach śmiała się gadała do niej po swojemu no ale my byliśmy w pobliżu...niby nie przyjmują dzieci z katarem i kaszlem....na pewno pójdę do lekarza i zapytam o coś na odporność...ale już się boję co to będzie tym bardziej że ząbki idą,..
zobacz wątek