Odpowiadasz na:

Re: do mam dzieci żłobkowych

Moj synus ma 1.3miesiace oddalam go do zlobka u margolci.. na morenie niby wszystko ok , ale zdziwilo mnie w pierwszym dniu ze dziecko jeszcze co nie mialo rok ciagle plakalo bo niby chcialo na... rozwiń

Moj synus ma 1.3miesiace oddalam go do zlobka u margolci.. na morenie niby wszystko ok , ale zdziwilo mnie w pierwszym dniu ze dziecko jeszcze co nie mialo rok ciagle plakalo bo niby chcialo na rece to zostawiali je same w lozeczku na goze gdzie wszyscy byli na dole albo przypinali pasami do bujaczka ... po 3 dniach syn moj zachorowal bo wszyscy zakatarzeni tam latali, niemam zamiaru juz tam dziecka oddawac dlaczego? w 3 dniu przyszlam po syna i co zobaczylam ? ze siedzi sam w roku na kanapie i chlipie aopiekunki co? nic wlasnie nie reagowaly zrobilo mi sie straszni eprzykro.. zamiast zrobic jakas wspolna zabawe czy cos to za kazdym razem jak tam szlam dziedzi sie soba zajmowaly a one siedzialy cbo siedzialy dowidzialam sie pozniej od kolezanki ze w lato wsadzaja dzieci w chodziki na dworzu a same ida na lawke i czytaja gazete jedno dziecko plakalo to tylko je poprawila i dlaej wpatrzona w gazetke.. zero opieki nad dziecmi .. zlobek jest po to zeby uczyc zeby dzieci razem mieli jakies zajecie a nie ze kazdy osobno i jak placze yto dziecko jest odizolowane zaluje ze wgl dziecko oddalam..... Nie polecam tego przeczkola, zreszta jak macie tam dziecko przyjdzie raz wczesniej niz zwykle i zobaczcie co tam sie dzieje. Pozdrawiam

zobacz wątek
14 lat temu
~gosc

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry