Re: dobry szewc
Byłem, nie polecam.
Wszystko zaczęło się od sytuacji, kiedy oddawałem buty i byłem świadkiem ciekawego zajścia. Przede mną swoje buty odbierała starsza pani. Kiedy tylko dostała buty...
rozwiń
Byłem, nie polecam.
Wszystko zaczęło się od sytuacji, kiedy oddawałem buty i byłem świadkiem ciekawego zajścia. Przede mną swoje buty odbierała starsza pani. Kiedy tylko dostała buty do ręki, przejrzała i wystrzeliła, że to "licho zrobione, partactwo".
"Stare, marudne" - pomyślałem. Nic bardziej mylnego!
Oddawałem buty (2 pary). W obu parach prace zrobione na "odwal". Fleki doklejone, nie dobite, obrzynane z obu stron jakby tępym nożem. Ślady kleju na butach.
Miałem eleganckie, popsute buty. Teraz mam naprawione, niechlujne buciory.
zobacz wątek
