Dokładnie. My mam dom i ciągle coś. A to pamiętać o kominiarzu, a to o przeglądzie pieca gazowego, a to kiedy podatek, kiedy ubezpieczenie. Koszenie trawy, grabienie liści, odśnieżanie nie tylko...
rozwiń
Dokładnie. My mam dom i ciągle coś. A to pamiętać o kominiarzu, a to o przeglądzie pieca gazowego, a to kiedy podatek, kiedy ubezpieczenie. Koszenie trawy, grabienie liści, odśnieżanie nie tylko podwórka ale i chodnika itd. Lista zawsze długa. Ale człowiek sie przyzwyczaja ;)
zobacz wątek