~danny napisał: "obserwując spłacalność kredytów, zdecydowana większość jest spłacana / regulowana na czas"
to ja podam trochę aktualnej statystyki:
Ogólnopolski raport o...
rozwiń
~danny napisał: "obserwując spłacalność kredytów, zdecydowana większość jest spłacana / regulowana na czas"
to ja podam trochę aktualnej statystyki:
Ogólnopolski raport o zaległym zadłużeniu i klientach podwyższonego ryzyka - KWIECIEŃ 2017 - 33. edycja:
"...na koniec 2016 roku ponad 2 mln 322 tys. Polek i Polaków nie radziło sobie z terminowym zwrotem posiadanych zobowiązań zarówno kredytowych jak i pozakredytowych. Łączna kwota ich zaległych długów wyniosła 53,69 mld zł.
... Niesolidnych dłużników przybyło przez rok o blisko 266 tys. osób (13%) jeszcze bardziej, bo o 26 proc. wzrosła kwota zaległości 10,93 mld zł .... Nasze analizy pokazują, że osób z wysokimi długami przybywało szybciej niż z niskimi ... Na uwagę zasługuje rosnący odsetek osób, które mają zarówno kłopoty z regulowaniem rat kredytów jak i pożyczek czy bieżących płatności. Jest to już co piąty niesolidny dłużnik niemal 470 tys. osób. Rok wcześniej odsetek ten wynosił 17 proc."
Statystyki raczej nie powinny zachęcać do zadłużania się, ... chociaż? ... skoro miliony Polaków nie spłaca rat i w sumie nic specjalnego się nie dzieje, to chyba znaczy, że w naszym kraju da się jakoś z długiem żyć ;-)
mnie serce jednak by nie wytrzymało
zobacz wątek