Re: dr Maciej Krynicki - endokrynolog - ktoś zna???
byłam u niego w środę. Nie daje nic powiedzieć- dojść do słowa, z góry lekceważy, potwornie gburowaty, nadąsany. Nie wspomnę o tym, że nawet nie zapytał, co mi jest. Nigdy więcej nie pójdę. Z...
rozwiń
byłam u niego w środę. Nie daje nic powiedzieć- dojść do słowa, z góry lekceważy, potwornie gburowaty, nadąsany. Nie wspomnę o tym, że nawet nie zapytał, co mi jest. Nigdy więcej nie pójdę. Z ewidentnych wyników stwierdził, że nic mi nie jest i zalecił lek nie pytając nawet, czy nie biorę jakiś innych (a powinien był o to zapytać)
zobacz wątek