Widok
dr Małgorzata Niedźwiedzka
Witajcie!
Szukam ginekologa do prowadzenia ciąży najlepiej na fundusz. Byłam już na jednej wizycie w eter medzie u dr Niedźwiedzkiej. I ciężko mi stwierdzić na razie czy fajnie, czy nie. Czy którejś z Was prowadziła ciążę?
Mam nadzieję, że wiecie co nieco na jej temat, bo oprócz kilku pozytywnych opinii dot. jej praktyki prywatnej (a to jednak różnica) nic nie mogę w necie znaleźć :)
Pozdrawiam!
Szukam ginekologa do prowadzenia ciąży najlepiej na fundusz. Byłam już na jednej wizycie w eter medzie u dr Niedźwiedzkiej. I ciężko mi stwierdzić na razie czy fajnie, czy nie. Czy którejś z Was prowadziła ciążę?
Mam nadzieję, że wiecie co nieco na jej temat, bo oprócz kilku pozytywnych opinii dot. jej praktyki prywatnej (a to jednak różnica) nic nie mogę w necie znaleźć :)
Pozdrawiam!
odradzam:)babie na mozg siadlo od robienia kwalifikacji:( prowadzila mi 1 ciaze bylo ok a przy 2 tragedia naszczescie w polowie zmienil sie lekarz bo ona poszla specjalizacje robic::)
Powiedzialam poloznej ze pani doktor to sie w deklu poprzewracalo o tych studiow i kwalifikacji:)to do dzis pani doktor sie usmiech ajak mnie widzi:)
1 usg zrobila mi w 19 tyg... po mojej namowie koszmar
A jutro ide do niej na przeglad zobaczymy jak bedzie
Powiedzialam poloznej ze pani doktor to sie w deklu poprzewracalo o tych studiow i kwalifikacji:)to do dzis pani doktor sie usmiech ajak mnie widzi:)
1 usg zrobila mi w 19 tyg... po mojej namowie koszmar
A jutro ide do niej na przeglad zobaczymy jak bedzie
Bo ja wiem..... ja nie narzekam. Mnie teraz prowadzi ciążę i jestem zadowolona. Już zmieniałam lekarza 2 razy od kiedy jestem w ciąży! Ta jest 3 lekarzem i póki co wydaje mi sie super :) Mam nadzieję, że się do końca ciąży nie zawiodę.
Szczerze mi powiedziała, że nie chce sama oceniać pewnych faktów i dała mi skierowanie do specjalisty diagnostyki prenatalnej. To się ceni :) Przynajmniej nie ściemnia jak inni.
Szczerze mi powiedziała, że nie chce sama oceniać pewnych faktów i dała mi skierowanie do specjalisty diagnostyki prenatalnej. To się ceni :) Przynajmniej nie ściemnia jak inni.
maritiki@op.pl
Uśmiech to nie wszystko,trzeba być jeszcze kompetentnym.Chodziłam do tej Pani Doktor i zmieniłam ją w połowie ciąży,bo nie zlecała badań,nie robiła USG tak często jak wymaga tego norma,nawet prywatnie nie byłam zadowolona z jej usług.A miła to ona jest,nie można powiedzieć,ale to naprawde nie jest ta ważne jak badania.
Ja do niej chodzilam w ciazy i nie moglam narzekac....badan ile potrzebalam to mialam:) usg tez robione mialam tylko dupowaty sprzet ale plec okreslila trafnie za 2 razem:)) bo za pierwszym mala sie tyleczkiem odwrocila i chyba z 15 min meczyla zeby sie odwocila ale mala nic:)))uparciuszek
Jak czegos nie byla pewna to skierwonanie dawala do szpitala..
nawet na usg mnie wyslala raz tam bo lepiej zobacza niz tam u niej tak mi powiedziala,wiec ja polecic moge w 100%
chodzialam na NFZ
Jak czegos nie byla pewna to skierwonanie dawala do szpitala..
nawet na usg mnie wyslala raz tam bo lepiej zobacza niz tam u niej tak mi powiedziala,wiec ja polecic moge w 100%
chodzialam na NFZ
Ja jeszcze nie mam dzieci, więc o tym jak dr prowadzi ciąże wypowiadać się nie mogę.
Jako nastolatka trafiłam do dr, zawsze uśmiechnięta miała czas odpowiadać na moje różne pytania. Wtedy byłam bardzo z dr zadowolona, ale dziś... mając 16 lat dostałam pierwsze tabletki hormonalne - można powiedzieć w ciemno, nigdy nie miałam zrobionych badań by można było dobrze dobrać tabletki. Ostatnio będąc na badaniu u ginekologa w wojewódzkim centrum onkologicznym okazało się że wszystko co mi dr mówiła, nie było zgodne ze stanem faktycznym, a tu muszę zaznaczyć że co pół roku chodziłam do dr na kontrolę i tak się złożyło, że między wizytą u pani dr, a ginekologiem w centrum minął niecały miesiąc, więc wątpię by dr nie zauważyła tego co jest.
Dla młodej dziewczyny do porozmawiania pani dr jest super, jako lekarz do badania... no nie wiem... nie chcę źle przedstawiać, ale no cóż, życie za mnie wybrało, zmieniłam adres muszę nowego ginekologa bliżej siebie wybrać ;P
Jako nastolatka trafiłam do dr, zawsze uśmiechnięta miała czas odpowiadać na moje różne pytania. Wtedy byłam bardzo z dr zadowolona, ale dziś... mając 16 lat dostałam pierwsze tabletki hormonalne - można powiedzieć w ciemno, nigdy nie miałam zrobionych badań by można było dobrze dobrać tabletki. Ostatnio będąc na badaniu u ginekologa w wojewódzkim centrum onkologicznym okazało się że wszystko co mi dr mówiła, nie było zgodne ze stanem faktycznym, a tu muszę zaznaczyć że co pół roku chodziłam do dr na kontrolę i tak się złożyło, że między wizytą u pani dr, a ginekologiem w centrum minął niecały miesiąc, więc wątpię by dr nie zauważyła tego co jest.
Dla młodej dziewczyny do porozmawiania pani dr jest super, jako lekarz do badania... no nie wiem... nie chcę źle przedstawiać, ale no cóż, życie za mnie wybrało, zmieniłam adres muszę nowego ginekologa bliżej siebie wybrać ;P
Ja w sumie też nie narzekam. Tak jak zawsze wolałam lekarzy mężczyzn tak w ciąży wolałam chodzić do kobiety - zawsze powie coś z własnego doświadczenia. Badania okej, nie musiałam się prosić. No, może pod koniec jakaś dziwna mi się wydawała, ale może tylko mi się wydaje. Ale teraz po porodzie znów wróciłam do facetów ;)
[/url]
[/url]


NIECH IDZ DO NIEJ!!!!!
fakt ze nie prowadzi mi ciazy- bo w niej nie ejstem, ale jako lekarz jest do dupy...
uzywam antykoncepcje od 4,5 roku i ostanio mowie do niej ze zle sie cos czuje , a nigdy odkad te 4 lata jest moim lekarzem ne zrobila mi zadnych badan, zadnego usg wymazu cokolwiek. i mwoie ze moze jakas badania, a ona mowi to moze poprostu odstawic,
wiec taka decyzje to moglam sobie podjac sama bez zadnej wizyty. ma wylewke na pacjenta- i z teog co wiem to jest chyba tylko raz na 2 tyg albo raz na msc, do tego ma prywatne wizyty ggdzies w sopocie dlatego za przeproszeniem w norlane pacjentki na ksiazeczke ma "wyj*****ane"....
moja siostra poszla do niej z bolem jajanika, sugerowala wyciecie bo to niby grozne, psozla do innego lekarza ktory wykeczy ja antybiotykiem.
ona jest do dupy a pacjentow traktuje przedmiotowo.
fakt ze nie prowadzi mi ciazy- bo w niej nie ejstem, ale jako lekarz jest do dupy...
uzywam antykoncepcje od 4,5 roku i ostanio mowie do niej ze zle sie cos czuje , a nigdy odkad te 4 lata jest moim lekarzem ne zrobila mi zadnych badan, zadnego usg wymazu cokolwiek. i mwoie ze moze jakas badania, a ona mowi to moze poprostu odstawic,
wiec taka decyzje to moglam sobie podjac sama bez zadnej wizyty. ma wylewke na pacjenta- i z teog co wiem to jest chyba tylko raz na 2 tyg albo raz na msc, do tego ma prywatne wizyty ggdzies w sopocie dlatego za przeproszeniem w norlane pacjentki na ksiazeczke ma "wyj*****ane"....
moja siostra poszla do niej z bolem jajanika, sugerowala wyciecie bo to niby grozne, psozla do innego lekarza ktory wykeczy ja antybiotykiem.
ona jest do dupy a pacjentow traktuje przedmiotowo.
ja mam przykre wspomnienie tej lekarki z Medicover (nadal tam przyjmuje).
W lipcu 2010 miałam umówioną wizytę i spóźniłam się 10 min i nie chciała mnie już przyjąć. Faktem jest że to moja wina ale...właśnie traciłam pierwszą ciążę, beta nie rosła, byłam przerażona... A Pani dr stwierdziła że to moja sprawa że się spóźniłam, ona musi już wyjść do kolejnej pracy i w rezultacie mnie wcale nie przyjęła. A na następny dzień dostałam już krwawienia i było po wszystkim. Wiem że już było za późno ale w takich sytuacjach nie traktuje się w ten sposób pacjentek...
W lipcu 2010 miałam umówioną wizytę i spóźniłam się 10 min i nie chciała mnie już przyjąć. Faktem jest że to moja wina ale...właśnie traciłam pierwszą ciążę, beta nie rosła, byłam przerażona... A Pani dr stwierdziła że to moja sprawa że się spóźniłam, ona musi już wyjść do kolejnej pracy i w rezultacie mnie wcale nie przyjęła. A na następny dzień dostałam już krwawienia i było po wszystkim. Wiem że już było za późno ale w takich sytuacjach nie traktuje się w ten sposób pacjentek...
przykro mi..
Ja nie polecam tej lekarki!!!!
w 2012r prowadziła moja ciąze, za kazdym razem mówiła ze wszytko dobrze, robila badania i sprawdzała wyniki, usg co wizyte....i co z tego jak po porodzie okazała sie ze moja córcia ma wadę serca i musi by pilnie operowana w 3 dobie zycia...
moze gdyby Pani dr. zauwazyla zmiany w serduszku , ktore co wizyte sprawdzala i mówiła ze są ok, moze gdybym wczesniej wiedziała o wadzie to córka urodziła by sie wczesniej, bez infekcji bez zielonych wód i moze dzis byłaby z nami...a tak to jest małym aniołkiem(*)
Ja nie polecam tej lekarki!!!!
w 2012r prowadziła moja ciąze, za kazdym razem mówiła ze wszytko dobrze, robila badania i sprawdzała wyniki, usg co wizyte....i co z tego jak po porodzie okazała sie ze moja córcia ma wadę serca i musi by pilnie operowana w 3 dobie zycia...
moze gdyby Pani dr. zauwazyla zmiany w serduszku , ktore co wizyte sprawdzala i mówiła ze są ok, moze gdybym wczesniej wiedziała o wadzie to córka urodziła by sie wczesniej, bez infekcji bez zielonych wód i moze dzis byłaby z nami...a tak to jest małym aniołkiem(*)