Re: dr Małgorzata Niedźwiedzka
ja mam przykre wspomnienie tej lekarki z Medicover (nadal tam przyjmuje).
W lipcu 2010 miałam umówioną wizytę i spóźniłam się 10 min i nie chciała mnie już przyjąć. Faktem jest że to moja...
rozwiń
ja mam przykre wspomnienie tej lekarki z Medicover (nadal tam przyjmuje).
W lipcu 2010 miałam umówioną wizytę i spóźniłam się 10 min i nie chciała mnie już przyjąć. Faktem jest że to moja wina ale...właśnie traciłam pierwszą ciążę, beta nie rosła, byłam przerażona... A Pani dr stwierdziła że to moja sprawa że się spóźniłam, ona musi już wyjść do kolejnej pracy i w rezultacie mnie wcale nie przyjęła. A na następny dzień dostałam już krwawienia i było po wszystkim. Wiem że już było za późno ale w takich sytuacjach nie traktuje się w ten sposób pacjentek...
zobacz wątek