Re: druga ciąża po pierwszej ze stanem przedrzucawkowym
No i właśnie dlatego nie chcę podawać jego nazwiska. Bo nie uważam, że na reklamę zasługuje. Po prostu. Choć do sprawy podszedł dość rzetelnie. No nic, takie moje zdanie. Jest wielu naprawdę...
rozwiń
No i właśnie dlatego nie chcę podawać jego nazwiska. Bo nie uważam, że na reklamę zasługuje. Po prostu. Choć do sprawy podszedł dość rzetelnie. No nic, takie moje zdanie. Jest wielu naprawdę świetnych lekarzy. A stan rzucawkowy z pierwszej ciąży podobno baaardzo rzadko ma jakieś reperkusje na drugiej ciąży, choć zgadzam się, że lepiej dmuchać na zimne i kontrolować.
zobacz wątek