Odpowiadasz na:

Re: dwoje dzieci w jednym pokoju..

Różnica między moimi synkami to 2 lata i 2 m-ce. Mają wspólny kącik i na razie jest ok. Ale od sąsiadek mających dzieciaki (też akurat synów) z różnicą 2 lata około to mówią,że jak dzieciaki... rozwiń

Różnica między moimi synkami to 2 lata i 2 m-ce. Mają wspólny kącik i na razie jest ok. Ale od sąsiadek mających dzieciaki (też akurat synów) z różnicą 2 lata około to mówią,że jak dzieciaki podrosną to robi się tragedia. I np. starszy mówi,że nie chce dzielić pokoju z młodszym,bo mu nie będzie matkował. Także na początku myślę,że rozwiązanie ok, a potem sama zobaczysz. Sąsiadka pokój swoim synom musiała segmentem przedzielić :P