Re: dwoje dzieci w jednym pokoju..
a ja nie rozumiem jednego, jak autorka majac 3 pokoje, zaklada ze bedzie dwojka dzieci, nie jest w stanie wyobarzic sobie, ze na pewnym etapie(dojrzewania) rodzice wynosza sie do salonu a , dzieci...
rozwiń
a ja nie rozumiem jednego, jak autorka majac 3 pokoje, zaklada ze bedzie dwojka dzieci, nie jest w stanie wyobarzic sobie, ze na pewnym etapie(dojrzewania) rodzice wynosza sie do salonu a , dzieci maja kazde po swoim pokoju...cytuje "nie po to kupowlama 3 pokoje, zeby spac w salonie!") a mi sie wydawalo, ze wieksze mieszkanie dwoje ludzi zazwyczaj kupuje po to zeby dzieci mialy lepiej? i ze to dzieci napedzaja nasze cele i dazenia, skoro nie potarfisz zrezygnowac ze swojej wygody i myslisz takimi kategoriami (wazniejsza dla ciebie sypialnia niz osobne pokoje dzieci) to nie wiem czy w ogole powinnas miec dzieci?!
wiem, ze kiedys bylo inaczej, i wiele rodzenstwa nawet w 3 dzielilo pokoj. ale, po pierwsze, zauwazcie ile teraz dzieciaki maja dobr materialnych, komputery, playstation,telwizory, ile gadzetow i klamotow, ile ubran, butow, to taka P********ka,ale kiedys tyle tego nie bylo, a teraz na 10 metrach nie wiem jak dwoje 17latkow mialoby sie zmiescic?i jeszcze miec jakas swoj intymny kat? nie wyobrzam sobie 17 letniej dziewczyny i 20 letniego chlopaka, ktory np studiuje w gdansku i mieszka z wami w jednym pokoju z nastoletnai siostra? jak wpadnie do niego dziewczyna, to siostra gdzie ma byc wtedy w lazience?w kuchni? a jak do niej przyjdzie chlopak/koelzanka, to gdzie ma sie znimi podziac? (a zakladam ze w takim wieku wpadaja kolezanki,koledzy, dziewczyna, chlopak codziennie) albo 15 letni chlopak i 18 letnia dzziewczyna? na co wy chcecie skazac wasze dzieci?
zobacz wątek