Odpowiadasz na:

Re: dwoje dzieci w jednym pokoju..

ja właśnie zastanawiam się czy mój 4,5m-czny synek nie będzie budził starszej siostry? na razie jest beznadziejnie bo ja z małym w sypialni a mężu z córką w jej pokoju... I powiem Wam że to... rozwiń

ja właśnie zastanawiam się czy mój 4,5m-czny synek nie będzie budził starszej siostry? na razie jest beznadziejnie bo ja z małym w sypialni a mężu z córką w jej pokoju... I powiem Wam że to guaniane rozwiązanie-nie róbcie tak :) Zrobiliśmy tak, bo:
-nie chciałam żeby mały budził siostrę w trakcie nocnych karmień
-chciałam żeby mąż wysypiał się do pracy
-nie chciałam żeby córka czuła się odrzucona itp.
Rezultat?
Za cholerę nie wiem jak teraz wybrnąć z tej sytuacji,bo:
-mała nie chce spać już sama (a do urodzenia braciszka sama pięknie spała)
-mąż i tak się nie wysypia bo córka zaczęła się budzić w nocy
-córka nie potrzebowała nas w nocy do spania tylko potrzebuje nas w dzień
-synek budzi się w nocy ale jest taki cichutki że nawet nie muszę zapalać światła tylko go biorę i przystawiam i zasypia od razu.
I co?
Im więcej się kombinuje tym jest gorzej-teraz to wiem ale co z tego?
Nie wiem jak to teraz przeorganizować? Może przeniosę łóżeczko z synkiem do małej i sama do nich dołączę, a męża oddeleguję do sypialni? a z czasem-jak syn przestanie się budzić w nocy to i ja wyeksmituję? Nie wiem.
Przepraszam że tak nie na temat troszkę, ale wypowiedź fiolki uświadomiła mi, że nie wolno aż tak zmieniać swojego rytmu życia, bo taka zmiana wychodzi nam na gorsze niż na lepsze :/
A docelowo planuję umieścić dzieciaki razem-też mamy 3pokoje. Na początku też byłam przekonana, że oddamy im sypialnię ale teraz się waham i może i im oddamy ale dopiero jak będą nastolatkami. To się zobaczy-życie zweryfikuje :)

zobacz wątek
11 lat temu
okruszek_

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry