Re: dziecko wypina się z fotelika samochodowego
Gabryś póki co nie ma jeszcze takich pomysłów - żeby odpinać pasy ;)
ogólnie jeśli jedziemy Mariusza autem - Młody siedzi ze mną z tyłu i mam na Niego oko ;)
jeśli...
rozwiń
Gabryś póki co nie ma jeszcze takich pomysłów - żeby odpinać pasy ;)
ogólnie jeśli jedziemy Mariusza autem - Młody siedzi ze mną z tyłu i mam na Niego oko ;)
jeśli jeździ ze mną - to siedzi z tyłu z psami ;)
póki co próbuje przeciskać rączki pod pasami ale Mu to nie wychodzi :] i jak chce się odpiąć to stuka w klamrę ;) (pokazuje - odepnij mnie)
całe szczęście Mobi jest montowany tyłem i Gabryś nie dosięga klamki ;)
ogólnie samochodziarz z Niego że hej ;) już opanował włączanie radia, świateł awaryjnych ;) wie, gdzie trzeb kluczyk włożyć :) jak Go sadzam za kierownicą (oczywiście auto zaparkowane na naszym trawniku) - to domaga się podsunięcia fotela i zamknięcia drzwi ;) kręci kierownicą na ile może ;) łapkę profesjonalnie kładzie na drążku zmiany biegów ;)
ja nie wiem - chłopcy to mają we krwi czy jak? :P
zobacz wątek