Re: dzięki takim licencjatom, a później zapewne magistrom ten kraj spada na psy
@wildchicken
Nie ma czegoś takiego jak "bezpośrednie postrzeganie rzeczywistości". Zawsze postrzega się ją przez pryzmat jakichś nabytych przekonań lub postrzega się ją w sposób naiwny...
rozwiń
@wildchicken
Nie ma czegoś takiego jak "bezpośrednie postrzeganie rzeczywistości". Zawsze postrzega się ją przez pryzmat jakichś nabytych przekonań lub postrzega się ją w sposób naiwny - np. że Ziemia jest płaska. Stąd bierze się zwrot o postrzeganiu przez " różowe okulary" czy naukowe pojęcie paradygmatu, ktory rządzi widzeniam świata w danej epoce.
Z psychoneurologicznego punktu widzenia, bez ktorego nie da się NIC sensownie powiedzieć o rzeczywistości wiadomo, że oczy są tylko wejściem do układu przetwarzania informacji a rządzi nim mózg i jego mechanizmy, a mechanzimy są po części genetyczne a po części wypracowane przez doświadczenie. A kto da gwarancję,że nabyte doświadczenia są prawidłowe ? Nie ma zmiłuj się, nie można być naiwnym , nie można upraszczać tematu.
zobacz wątek