Widok
jeśli są to blizny po trądziku, to czeka Ciebie długa droga i nie koniecznie musza one zniknąć. Mikrodermabrazja bywa pomocna, ale nie piszesz jakie kwasy, w jakim stężeniu, ani o jakim ph one były, więc nie wiem czy były skuteczne. na blizny dobrze działa centelia asiatica- taka roślinka, której olejowe wyciągi są dostępne w sklepach internetowych, nie jest droga ok 40 zł. można też pomyśleć o stymulacji skóry, ale bez większych informacji nic więcej nie mogę napisać. jak chcesz to zadzwoń i podaj szczegóły 792039363. pozdrawiam kosmetyczka z kilkunastoletnim stażem.
Przy takim stanie skóry to juz chyba pozostaje tylko dermatolog i seria kwasów o dużym stężeniu. Nie licz na to,że jakaś roslina poprawi taki stan, bo takiej opcji nie ma . Nie daj sie naciagać na zabiegi u kosmetyczek, które nie mają szans przy peelingach chemicznych u dermatologa.
Wiele kosmetyczek przy zaawansowanym trądziku ropowiczym robi zabiegi i to dzieki nim niektórzy pożniej maja takie buzie. Aby tylko zarobić.
Wiele kosmetyczek przy zaawansowanym trądziku ropowiczym robi zabiegi i to dzieki nim niektórzy pożniej maja takie buzie. Aby tylko zarobić.
Wszystko zalezy jak glebokie sa dziurki, mi kwasy glikolowe i pirogronowy wygladzily ladnie ale nie do konca, bo nie maja takiej mocy, pozatym walka z bliznami to jest na lata a nie na 5 zabiegow :)
takze oprocz zabiegow trezba zainwestowac w dobre kremy zluszczajace i miec cere zaleczona. Polecam tutaj bardzo maske z kwasami BABOR, dostalam probke od kosmetyczki, droga ale chyba sobie uzbieram na nia.
Co do zabiegow, to przynajmniej 20-30 przy sporych bliznach, regularnie przez np 2,5 roku o ile nie masz juz nowych wypryskow.
Jeden czy dwa zabiegi to raczej blizn nie usuna, a przy bliznach gleboikich jak po ospie tylko kwasy chemiczne w szpitalu !
takze oprocz zabiegow trezba zainwestowac w dobre kremy zluszczajace i miec cere zaleczona. Polecam tutaj bardzo maske z kwasami BABOR, dostalam probke od kosmetyczki, droga ale chyba sobie uzbieram na nia.
Co do zabiegow, to przynajmniej 20-30 przy sporych bliznach, regularnie przez np 2,5 roku o ile nie masz juz nowych wypryskow.
Jeden czy dwa zabiegi to raczej blizn nie usuna, a przy bliznach gleboikich jak po ospie tylko kwasy chemiczne w szpitalu !
A dodam ze sama mikrodermabrazja i np peeling migdalowy zupelnie nie ruszaja blizn.
Musza byc kwasy glikol, piro albo environ (ale nie wiem jakie bo nigdy ich nie mialam), + zeby usprawnic ich dzialanie mozna miec mikrodermabrazje albo jakias ampulke ultradzwiekami :D
ja chodze do gabinetu Guerlain w Gdyni (150 zl zabieg laczony)
i tam byla taka pani ktora zna jakas super dermatolozke, ktora wyciagnela inna panne z bardzo zniszczonej cery. Nawet mialam karteczke z nawiskiem ale wsiakla i musze isc sie zapytac ponownie.
Uwaga na pseudodermatologow jak np Olszanski z Gdyni, zapisal mi sterydy nie zmywajac mi nawet merjkapu, a to nie byl tradzik tylko zapalenie mieszkow i super, r******** mi hormony na nastepne 5 lat :]
efekt - jeszcze gorzej bo skora oblazla i na to swieza wyszly nowe wypryski i dzieki temu mam pare dorodnych wglebien 4 ever.
Musza byc kwasy glikol, piro albo environ (ale nie wiem jakie bo nigdy ich nie mialam), + zeby usprawnic ich dzialanie mozna miec mikrodermabrazje albo jakias ampulke ultradzwiekami :D
ja chodze do gabinetu Guerlain w Gdyni (150 zl zabieg laczony)
i tam byla taka pani ktora zna jakas super dermatolozke, ktora wyciagnela inna panne z bardzo zniszczonej cery. Nawet mialam karteczke z nawiskiem ale wsiakla i musze isc sie zapytac ponownie.
Uwaga na pseudodermatologow jak np Olszanski z Gdyni, zapisal mi sterydy nie zmywajac mi nawet merjkapu, a to nie byl tradzik tylko zapalenie mieszkow i super, r******** mi hormony na nastepne 5 lat :]
efekt - jeszcze gorzej bo skora oblazla i na to swieza wyszly nowe wypryski i dzieki temu mam pare dorodnych wglebien 4 ever.
Ja miałam problem z dziurami i z czerwonymi plamkami po trądziku - część powstała po zabiegach u kosmetyczek różnych maści, które wyciskały wszystko co się da i poroznosiły mi po całej twarzy :/ teraz jeszcze z tym walcze, ale już widać koniec - używam Differinu, kosztuje ok 22zł i warto wypróbować przed innymi droższymi kuracjami. Na początku trochę wysypuje, skóra swędzi i jest sucha ( polecam jeszcze do tego cetaphil) a potem zmiany się zmniejszają, skóra się wygładza i rozjaśnia. Ja efekty widziałam po miesiącu - nie zeszło wszystko, ale się ładnie zaczyna goić wszystko.