Re: eh jak to jest z tym zajsciem...
No właśnie...im bardziej sie chce....tym bardziej nie wychodzi.....tak to już jest. Z tym co wpadają "łatwiej", bo nie myśla o tym. Są zrelaksowane a nie tak jak my...wiecznie testy, termometry,...
rozwiń
No właśnie...im bardziej sie chce....tym bardziej nie wychodzi.....tak to już jest. Z tym co wpadają "łatwiej", bo nie myśla o tym. Są zrelaksowane a nie tak jak my...wiecznie testy, termometry, śluzy i inne cuda w poszukiwaniu oznak dni płodnych i ewentualnych możliwości rozpłodowych ;-)))))
Spokojnie......każda z nas się doczeka......no mam nadzieję....
Pozdrawiam...:-))))))
zobacz wątek