Odpowiadasz na:

Re: expose Tuska - odgrzewanie kotleta

Co dla Ciebie oznacza panika?
Przeczytaj jeszcze raz moje wypowiedzi w szczególności historyjkę; nigdzie nie napisałem o zamknięciu firmy/rynku. Meritum dotyczy obniżenia przychodów... rozwiń

Co dla Ciebie oznacza panika?
Przeczytaj jeszcze raz moje wypowiedzi w szczególności historyjkę; nigdzie nie napisałem o zamknięciu firmy/rynku. Meritum dotyczy obniżenia przychodów przedsiębiorstw w niespodzianym momencie (normalna sprawa w każdej branży) - wniosek: chodzi o to żeby przedsiębiorcy byli przygotowani na krach. Przygotowani mam tu na myśli mieli odłożona kasę, a nie kredytowali się i inwestowali w "rozwój".

Halewicz spróbuj na logikę rozszyfrować działanie naszego rządu. Wielokrotnie wspominałeś o tym że nasz Donek ma jaja bo zwiększył vat w czasach kryzysu, zrobił coś nie pod publikę. Ja uważam, że miałby jaja jakby zaczął ograniczać wydatki administracji publicznej - wywalić niepotrzebnych urzędników, zlikwidować przywileje naszej szlachty (to są dziesiątki miliardów zł rocznie!);
dalej Donek przeznacza miliardy na drogi twierdząc, że da nam kopa gospodarczego. Jak to rozumieć? Podatnicy zrzucą się na to, aby ileś tam firm miała publiczne zatrudnienie (a przy tym oczywiście niezbędni urzędnicy).

Halewicz, a co by było, gdyby nasz Donek zmniejszył podatki? Każdy z nas miałby więcej kasy na "ręce", więcej można by wydawać, większe zapotrzebowanie na dobra, więc logicznie rynek się kręci.

Nigdy nie mówiłem nic o PIS, nigdy nie słyszałem aby Kaczyński jakkolwiek mówił o takich systemach gospodarczych co zaprezentowałem, ale przez Ciebie zostałem nazwany Wolakiem itd.

Więc Drogi Antywolaku uważam, że obniżenie podatku byłoby dużo korzystniejsze dla rozwoju gospodarczego, ale cóż w moim mniemaniu nasz Donek nie ma jaj aby zacząć szukać pieniędzy- oszczędności we własnym najbardziej żernym podwórku, za to mydli nam oczy jak to wspaniale będzie gdy "wszyscy" zrzucimy się na nowe drogi.

zobacz wątek
12 lat temu
~by żyło się lepiej

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry