Ja od siebie mogę polecić czeski błonnik. U nas działał super, ale po pewnym czasie córka chyba się na niego uodporniła. Wczoraj zaczełam dawać jej xennę i faktycznie zadziałała. Pytanie do osób...
rozwiń
Ja od siebie mogę polecić czeski błonnik. U nas działał super, ale po pewnym czasie córka chyba się na niego uodporniła. Wczoraj zaczełam dawać jej xennę i faktycznie zadziałała. Pytanie do osób które dają dłuższy czas xenne. Czy faktycznie jest tak, że organizm sie nie uodparnia na niego?
zobacz wątek