Re: ginekolog Konrad Florczak
Kolposkopię, której strasznie się bałam zrobił bardzo delikatnie, cały czas sympatycznie mnie zagadując, żebym się nie denerwowała. Żarciki rzeczywiście ma specyficzne, ale wszystko w granicach...
rozwiń
Kolposkopię, której strasznie się bałam zrobił bardzo delikatnie, cały czas sympatycznie mnie zagadując, żebym się nie denerwowała. Żarciki rzeczywiście ma specyficzne, ale wszystko w granicach dobrego smaku. Moja opinia jest taka, że bardzo angażuje się w swoją pracę i zależy mu na zdrowiu pacjentek.
zobacz wątek