Widok
No to polecam się tam wybrać . My tam organizujemy wesele 28 lipca więc opowiem potem. Skusilam się po tym jak byłam tam u znajomych na weselu. Pisałam juz w jakimś wątku , że podoba mi sie lokalizacja(na uboczu , a jednak blisko głównej ulicy, jednak intymnie i w otoczeniu lasu) Jedzenie rzeczywiście było (u znajomych) bardzo dobre.
Jesli robicie wesele do 60ciu osób to polecam jak najbardziej , dla wiekszej ilości proponują duży namiot na zewnątrz przy stawie.
Co by tu jeszcze dodać?? wystrój - bardzo ładnie ustawione i gustownie ozdobione stoly biala organzą. Podczas wesela znajomych nie znalazłam w sumie żadnych minusów dlatego też zdecydowaliśmy się na Goddinga. dla niektórych minusem może być to , ze alkohol zamawia się u nich, napoje również, ale szczerze mówiąc olałam to ponieważ miejsce bardzo mi się spodobało i przy ogólnych wydatkach stwierdziliśmy że wole wiecej za tą wódką zapłacić niz potem biadolić że nie podobało mi sie to czy tamto..
Jesli robicie wesele do 60ciu osób to polecam jak najbardziej , dla wiekszej ilości proponują duży namiot na zewnątrz przy stawie.
Co by tu jeszcze dodać?? wystrój - bardzo ładnie ustawione i gustownie ozdobione stoly biala organzą. Podczas wesela znajomych nie znalazłam w sumie żadnych minusów dlatego też zdecydowaliśmy się na Goddinga. dla niektórych minusem może być to , ze alkohol zamawia się u nich, napoje również, ale szczerze mówiąc olałam to ponieważ miejsce bardzo mi się spodobało i przy ogólnych wydatkach stwierdziliśmy że wole wiecej za tą wódką zapłacić niz potem biadolić że nie podobało mi sie to czy tamto..
No to relację wraz z fotosami zamawiam :).
Jak tylko trochę wolnego będe miała to się tam na rekonesans wybiorę oczywiście. A piszesz, ze do 60 osób, my planujemy max 70 i czy to znaczy, że to już za dużo? I czy przy ilości 60 osób parkiet do tańczenia jest?? Czytałam też artykuły, że ta knajpa to tam trochę nielegalnie stoi, ale to było w 2005 r., więc jeśli coś nie tak to chyba by jej już nie było, a stoi i działa nadal?
Jak tylko trochę wolnego będe miała to się tam na rekonesans wybiorę oczywiście. A piszesz, ze do 60 osób, my planujemy max 70 i czy to znaczy, że to już za dużo? I czy przy ilości 60 osób parkiet do tańczenia jest?? Czytałam też artykuły, że ta knajpa to tam trochę nielegalnie stoi, ale to było w 2005 r., więc jeśli coś nie tak to chyba by jej już nie było, a stoi i działa nadal?
tak ,niby były tam jakieś kwasy , ale stoi do dziś i chyba miewa sie dobrze. parkiet jest sredniej wielkości , proponuję naprawde na zywo zobaczyć:)
Powiem , tak - jak bylam tam u znajomych to stwierdziliśmy zgodnie że jeśli wesele to tylko tam, a to może tez z tego wzglądu że nie odpowiadają nam totalnie klimaty strojnych i mega eleganckich restauracji
A co do fotek to będziesz musiała mi przypomnieć bo sama z siebie zapomną na stówę:) a wystawiać na forum raczej nie będę.
Powiem , tak - jak bylam tam u znajomych to stwierdziliśmy zgodnie że jeśli wesele to tylko tam, a to może tez z tego wzglądu że nie odpowiadają nam totalnie klimaty strojnych i mega eleganckich restauracji
A co do fotek to będziesz musiała mi przypomnieć bo sama z siebie zapomną na stówę:) a wystawiać na forum raczej nie będę.
Czesc dziewczyny,
mam do was wielka prosbe. Czy moglybyscie podac mi koszt wynajecia Goodingu (sali i przykladowe menu)? Wiem, ze pytanie takiego typu sa bardzo nieeleganckie, a i wiekszosc z nas probuje te cyfry wyrzucic jak najszybciej z pamieci. Prosze jednak o wyrozumialosc. Siedze na dupie w Londynie i ruszyc sie na razie nie moge, a zalatwiac trzeba zaczac, mimo iz rok jeszcze bede czekac na swoj wielki dzien. Zocha
mam do was wielka prosbe. Czy moglybyscie podac mi koszt wynajecia Goodingu (sali i przykladowe menu)? Wiem, ze pytanie takiego typu sa bardzo nieeleganckie, a i wiekszosc z nas probuje te cyfry wyrzucic jak najszybciej z pamieci. Prosze jednak o wyrozumialosc. Siedze na dupie w Londynie i ruszyc sie na razie nie moge, a zalatwiac trzeba zaczac, mimo iz rok jeszcze bede czekac na swoj wielki dzien. Zocha