Widok
Hej, co prawda nie znam ale też chcieliśmy aby nasz syn grał na pianinie(3lata)ale z tego co się dowiadywaliśmy to taką naukę rozpoczyna się w wieku około 6lat,a wcześniej to tylko zabawa(słowa kilku osób zajmujących się muzyką). Dlatego my odłożyliśmy zakup pianina, a co do nauczycieli to może ktoś ze szkoły muzycznej?
Taaa... tylko musicie wziąć pod uwagę że w szkołach typu kursiki/zabawa i podobne, dziecko może nabrać złych nawyków a to potem trudno naprawić lub jest nawet niemożliwe.
Chodzi o ustawienie całego ramienia, z dłonią i palcami, używanie ciężaru do uzyskania odpowiednio brzmiącego dźwięku.
Lepiej żeby dziecko zaczynało zapoznawanie się z instrumentem później (przykładowo sześć czy siedem lat to wystarczająco wcześnie), niż miało uczyć byle czego czyli po prostu rzępolenia.
Młodszym dzieciom pasuje bardziej słuchanie muzyki i zabawa niż używanie poważnego instrumentu. Nie wierzę bowiem że w kółku muzycznym, ognisku czy na innym kursie ktokolwiek uzna za ważne sprawdzanie jak dziecko uderza w klawisze i tłumaczenie mu podstaw techniki a bez tego utrwalamy błędy.
Chodzi o ustawienie całego ramienia, z dłonią i palcami, używanie ciężaru do uzyskania odpowiednio brzmiącego dźwięku.
Lepiej żeby dziecko zaczynało zapoznawanie się z instrumentem później (przykładowo sześć czy siedem lat to wystarczająco wcześnie), niż miało uczyć byle czego czyli po prostu rzępolenia.
Młodszym dzieciom pasuje bardziej słuchanie muzyki i zabawa niż używanie poważnego instrumentu. Nie wierzę bowiem że w kółku muzycznym, ognisku czy na innym kursie ktokolwiek uzna za ważne sprawdzanie jak dziecko uderza w klawisze i tłumaczenie mu podstaw techniki a bez tego utrwalamy błędy.
Moje dziecko uczy sie grac dokladnie tak jak w szkole muzycznej, nie jest to zabawa, a palce, dlonie i rece ma ustawione wzorcowo. Poniewaz sam chcial sie uczyc grac, a nie bawic pianinem, zadne z nas nie chcialoby brzdakania jednym palcem, poza pierwszymi melodiami. To nie jest kolko, tylko normalne lekcje gry na pianinie i 5 latek moze uczyc sie w ten sposob, jesli sam tego chce. jesli dla niego to przyjemnosc, a nie przymus.
Zalozycielce watku odpowiadam ;) : w podstawowce mojego synka maja mozliwosc prywatnych lekcji gry na pianinie i tam sie uczy.
Zalozycielce watku odpowiadam ;) : w podstawowce mojego synka maja mozliwosc prywatnych lekcji gry na pianinie i tam sie uczy.
A ja polecam szkoły muzyczne we Wrzeszczu i na Oruni http://www.zsm-gdansk.edu.pl/ http://www.szkolamuzyczna.edu.pl/?t=szkola warunkiem przyjęcia do wrzeszczańskiej szkoły jest ukończenie 5lat,a do oruńskiej 6lat. Do tych szkół przyjmują po zdaniu egzaminów i to moim zdaniem jest dobre,bo do suzuki czy yamahy za przyjęcie wystarczy zapłacić..