Widok
co prawda jeszcze tam nie mieszkam, ponieważ mieszkanie jest ciągle w trakcie remontu ;) ale co do parkingu to faktycznie nie jest za różowo i trochę mnie to drażni, bo w umowie jak wół jest, że do każdego mieszkania przypisane jest jedno miejsce przed blokiem i wypadałoby coś z tym fantem zrobić...
A z technicznych spraw to u nas np ciekł komin (mieszkanie poddaszowe) i mieliśmy zacieki, ale ponoć coś już tam naprawili. Reszta ok póki co :) Ale może inne kwiatki wyjdą dopiero jak tam zamieszkamy..
A z technicznych spraw to u nas np ciekł komin (mieszkanie poddaszowe) i mieliśmy zacieki, ale ponoć coś już tam naprawili. Reszta ok póki co :) Ale może inne kwiatki wyjdą dopiero jak tam zamieszkamy..
Witam
Ludzie mieszkam tam od 6lat i to stolec nie osiedle. Miejsc Parkingowych nie ma i nie bedzie a juz napewno nie wtedy kiedy Wy wszyscy jak świete krowy będziecie parkowac!!!!! Miejsc bedzie jeszcze mniej i to nie jest tak ze kazdy blok ma swoj parking bo to nie prawda!!!! Zobaczcie swoje akty notarialne to może bedziecie mądrzejsi!! Ogólnie to wielkie g....!!! A ludzie pozbierani chyba nie wiadomo skąd s****ą we własne gniazdo, syf i brud w każdym miejscu bo wszyscy są jak świnie!! Nie potrafią utzrymac czystości na klatkach a juz tym bardziej na zewnątrz. Ogródki są wszystkich i każdy ma prawo z nich korzystac, a część z nich jest już tak zaniedbana ze brak slów.
Ludzie mieszkam tam od 6lat i to stolec nie osiedle. Miejsc Parkingowych nie ma i nie bedzie a juz napewno nie wtedy kiedy Wy wszyscy jak świete krowy będziecie parkowac!!!!! Miejsc bedzie jeszcze mniej i to nie jest tak ze kazdy blok ma swoj parking bo to nie prawda!!!! Zobaczcie swoje akty notarialne to może bedziecie mądrzejsi!! Ogólnie to wielkie g....!!! A ludzie pozbierani chyba nie wiadomo skąd s****ą we własne gniazdo, syf i brud w każdym miejscu bo wszyscy są jak świnie!! Nie potrafią utzrymac czystości na klatkach a juz tym bardziej na zewnątrz. Ogródki są wszystkich i każdy ma prawo z nich korzystac, a część z nich jest już tak zaniedbana ze brak slów.
szalu nie ma z komunikacja... ale cos tam jezdzi http://www.rotmanka.pl/busy.php
łeee to faktycznie lipa...ale i tak mówię i będę mówić, że mieszkam na Rotmance :P bo jak mam komuś tłumaczyć ,że mieszkam w Juszkowie, ale wjazd jest przez Rotmankę to można zamieszanie wprowadzić. W sumie to pogranicze, ale jakoś dziwnie ktoś to wymyślił. Hmm czyli przez pola jest przejście? Jeszcze nie próbowałam ;)
hehe sąsiedzkie spotkanie pod blokiem :P pewnie nie raz na siebie wpadniemy :) już nie mogę doczekać się przeprowadzki...w sumie mój blok już długo stoi, ale strasznie przedłużył nam się remont przez pożal się Boże "fachowców"... jeszcze wyjdzie, że Wy z drugiego bloku zamieszkacie szybciej niż ja :P
również pozdrawiam
również pozdrawiam
nie ma miejsc parkingowych przypisanych do mieszkań, wszystko jest ogólnie dostępne dla mieszkańców bloku.
PRACOWNIA KRAWIECKA MODASZYK
SZYCIE NA MIARĘ
REALIZACJA INDYWIDUALNYCH PROJEKTÓW
HAFT KOMPUTEROWY
MASZYNA NA GODZINĘ
AL. PIŁSUDSKIEGO 7, ROTMANKA
606 805 832
https://www.facebook.com/modaszyk?ref=hl
SZYCIE NA MIARĘ
REALIZACJA INDYWIDUALNYCH PROJEKTÓW
HAFT KOMPUTEROWY
MASZYNA NA GODZINĘ
AL. PIŁSUDSKIEGO 7, ROTMANKA
606 805 832
https://www.facebook.com/modaszyk?ref=hl
bylem dzisiaj i w mojej klatce C polozone juz sa kafelki na klatce schodowej i zamontowane slupki pod balustrady, a 'majstry' wykanczali klatke gladzia szpachlowa. z zewnatrz jeszcze brakuje struktury na elewacji(jest do polowy budynku), ale widzialem ze ukladali na poddaszu drewniana elewacje. w mieszkaniu moim zamontowane sa juz grzejniki, a brakuje gniazdek. Nie ma tez zrobionych sufitow w moim mieszkaniu...
Wszyscy z niecierpliwością czekają na odbiór mieszkań a czy ktoś zwraca uwagę na jakość wykonania !!!! . Szybkie tempo budowy wyjdzie bardzo szybko bokiem . Zwróciliście np.uwagę na to , że gres na klatkach układany jest na płcie g/k . Takich i podobnych sytuacji jest zapewne więcej . Przez okres gwarancji wyjdą tylko te ważniejsze fuszerki a potem ooooooooo....... . Z wyjątkowej oferty zakupowej zostanie mało trwały budynek oraz wysoki czynsz i fundusz remontowy na pokrycie fuszerek . Kilka słów na przyszłość : biedny nie powinien oszczędzać oraz kto oszczędza płaci podwójnie .
Zatem nie przeszkadzajmy i niech pracują w ich własnym tempie a o niedociągnięciach informujmy dewelopera .
Zatem nie przeszkadzajmy i niech pracują w ich własnym tempie a o niedociągnięciach informujmy dewelopera .
Zastanawiam się nad tym osiedlem bo niedrogo , idealny dojazd i wszystko w zasięgu ręki tj. przedszkole / szkoła itp Do tego budynki są bardzo ładne , chyba to będzie najładniejsze osiedle na Rotmance. Myślę się z mężem zdecydujemy bo widzę, że sąsiedzi też się super zapowiadają. Pozdrawiam przyszłych sąsiadów
Warto się dobrze zastanowić . Niska cena z czegoś wynika . Nikt nie robi mega promocji na mieszkania . Na dzień dzisiejszy ceny w rot dom są dobre ale za to dostaje się kiepskiej jakości mieszkanie budowane z najtańszych materiałów i oszczędzanie na czym się tylko da .
A można było budować dobrze i drożej , klienci znaleźliby się .
A można było budować dobrze i drożej , klienci znaleźliby się .
tylko nie bt... ,
Dobrzy fachowcy nie pracują w takich firmach .
Myślałem , że jest to sprawna ekipa fachowców , którzy robią tzw . remont sprawnie i dokładnie a wyszły problemy takie jak zawsze .
Nie dajcie się zwabić na piękne zdjęcia z realizacji .
Szkoda , że nikt mnie nie wcześniej nie uprzedził nt .wspomnianej firmy.
Strata czasu a uwierzcie dłuuugiego czasu i pieniędzy .
Dobrzy fachowcy nie pracują w takich firmach .
Myślałem , że jest to sprawna ekipa fachowców , którzy robią tzw . remont sprawnie i dokładnie a wyszły problemy takie jak zawsze .
Nie dajcie się zwabić na piękne zdjęcia z realizacji .
Szkoda , że nikt mnie nie wcześniej nie uprzedził nt .wspomnianej firmy.
Strata czasu a uwierzcie dłuuugiego czasu i pieniędzy .
Witam wszystkich naszych "NOWYCH" sasiadów...
Wymienie kilka pkt a odpowiedzi udzielcie sobie sami:
1. Jak ktos napisał to jest Juszkowo a nie Rotmanka wiec Wasze dzieci nie dostana sie do szkoły na Rotmance bo to nie Wasz rejon Wy macie w Straszynie (brak dojazdu)
2. Parkingi sa "WSZYSTKICH" guzik prawda!!! Parkingów jest BRAK bo kazdy mądry sie grodzi, wynajmuje i kto sie dobrze ustawi w czysto męski sposób z... ten może bedzie miał gdzie parkowac....wieczna wojna i nerwy z pozostałymi sasiadami...
3. Ktoś wyzej wspominał ździwienie co do parkingów...niech dalej sie dziwi bo to nie koniec tego śmietnika...
4. Ktoś napisał ze w umowie ma 1 miejsce na jedno mieszkanie...to policzcie ile jest mieszkań a ile miejsc (matematyka jest bardzo prosta...)ale na tym osiedlu...
5. "Stare" bloki maja służebność na wszystkie grunty i jak ktoś wyzej napisał maja prawo korzystać z ogródków zgodnie z zapisem w aktach notarialnych jakie maja.
6. Opłaty...sa w mieszkaniach okolo 50m2 340-700zł a od czego to zależy od tego jaki zarządca ile kasy chce wyciągnąc... Reszte sobie sami dopowiedzcie...
7. Garaży nie było jak jeszcze nie były budowane bo...
8. Nowe bloki stoja na terenie na którym do tej pory też stała...... ale woda...
9......pisać mozna jeszcze wiele i tyle na ile moge pomóc to MOCNO pomyślcie nim wpadniecie w kredyt na 25 lat...
POWODZENIA
Wymienie kilka pkt a odpowiedzi udzielcie sobie sami:
1. Jak ktos napisał to jest Juszkowo a nie Rotmanka wiec Wasze dzieci nie dostana sie do szkoły na Rotmance bo to nie Wasz rejon Wy macie w Straszynie (brak dojazdu)
2. Parkingi sa "WSZYSTKICH" guzik prawda!!! Parkingów jest BRAK bo kazdy mądry sie grodzi, wynajmuje i kto sie dobrze ustawi w czysto męski sposób z... ten może bedzie miał gdzie parkowac....wieczna wojna i nerwy z pozostałymi sasiadami...
3. Ktoś wyzej wspominał ździwienie co do parkingów...niech dalej sie dziwi bo to nie koniec tego śmietnika...
4. Ktoś napisał ze w umowie ma 1 miejsce na jedno mieszkanie...to policzcie ile jest mieszkań a ile miejsc (matematyka jest bardzo prosta...)ale na tym osiedlu...
5. "Stare" bloki maja służebność na wszystkie grunty i jak ktoś wyzej napisał maja prawo korzystać z ogródków zgodnie z zapisem w aktach notarialnych jakie maja.
6. Opłaty...sa w mieszkaniach okolo 50m2 340-700zł a od czego to zależy od tego jaki zarządca ile kasy chce wyciągnąc... Reszte sobie sami dopowiedzcie...
7. Garaży nie było jak jeszcze nie były budowane bo...
8. Nowe bloki stoja na terenie na którym do tej pory też stała...... ale woda...
9......pisać mozna jeszcze wiele i tyle na ile moge pomóc to MOCNO pomyślcie nim wpadniecie w kredyt na 25 lat...
POWODZENIA
Drogi Robsonie mam zgadywać z której wspólnoty jestes...wyobraź sobie ze jestem właścicielem mieszkania rownież w innej wspólnocie i tam nie ma takich "jaj"...Twoje dzieci są już starsze wiec może znalazlo sie dla nich miejsce kiedyś ale teraz moje dziecko i dzieci znajomych z sąsiednich bloków obecnie już nie mogą sie dostać do tej szkoły...Konczę z Toba dyskusje, bo nie wnosi ona nic do tej rozmowy...bałagan tu jest byl i bedzie jeszcze wiekszy... A sąsiadow nowych "witamy" serdecznie i niech sami zapoznaja sie z prawda o...parkingach, szkole, odśnieżaniu, śmietnikach itp....POWODZENIA
mieszkam jakies dwa miesiace i problemu z zaparkowaniem dotat nie mialem nigdy...a przyjezdzam o naprawde roznych porach...zawsze jakies miejsce sie znalazlo i nie mowie tu o miejscach oddalonych o 300m-500m od mieszkania... w poprzednim miejscu zamieszkania rowniez byla walka o miejsca, bo niestety wiele osob posiada po kilka samochodow...
co do szkoly to wypowiedziec sie nie moge - ten temat bedzie mnie dotyczyl za pare lat...
co do oplat - sami wybieraliscie zarzadce, nie ma przeciez problemu abyscie sami poprowadzili wspolnote(mozesz samemu zostac zarzadca, jak lokatorzy sie zgodza, mozecie zrezygnowac ze sprzatania klatki itp., zloz oferte na odsniezanie to i zarobisz i jednoczesnie nie bedziesz narzekal,bo przeciez zrobisz to najlepiej), poki co moje oplaty za mieszkanie to ponad 500zl, ale dopiero przy rozliczeniu bede mogl powiedziec ile rzeczywiscie wyniosly...porownujac wielkosc mieszkania tj. 60m2 i oplatach 530zl w Juszkowie, a wczesniej gdzie mieszkalem 475zl za 44m2(i zawsze byly niedoplaty w zaliczkach, a z ogrzewaniem naprawde oszczednie) to nie uwazam ze sa to kosmiczne pieniadze, z tym ze zaznaczam ze dopiero przy rozliczeniu bede znal rzeczywisty koszt utrzymania mieszkania.
co do szkoly to wypowiedziec sie nie moge - ten temat bedzie mnie dotyczyl za pare lat...
co do oplat - sami wybieraliscie zarzadce, nie ma przeciez problemu abyscie sami poprowadzili wspolnote(mozesz samemu zostac zarzadca, jak lokatorzy sie zgodza, mozecie zrezygnowac ze sprzatania klatki itp., zloz oferte na odsniezanie to i zarobisz i jednoczesnie nie bedziesz narzekal,bo przeciez zrobisz to najlepiej), poki co moje oplaty za mieszkanie to ponad 500zl, ale dopiero przy rozliczeniu bede mogl powiedziec ile rzeczywiscie wyniosly...porownujac wielkosc mieszkania tj. 60m2 i oplatach 530zl w Juszkowie, a wczesniej gdzie mieszkalem 475zl za 44m2(i zawsze byly niedoplaty w zaliczkach, a z ogrzewaniem naprawde oszczednie) to nie uwazam ze sa to kosmiczne pieniadze, z tym ze zaznaczam ze dopiero przy rozliczeniu bede znal rzeczywisty koszt utrzymania mieszkania.
Kurcze 530zl to naprawde duzo:(
Ja myslalam ze czynsz bedzie w granicach
350-400zl przeciez to Juszkowo a nie centrum
Na morenie za 64m placilam 570zl na 4 osoby
Szczeze to mnie zalamaliscie:(
A co do szkoly to jakas kpina 4 minuty
piechota a nie ten rejon?? Chyba sie pofatyguje
osobiscie bo az wierzyc sie nie chce!!
Ja myslalam ze czynsz bedzie w granicach
350-400zl przeciez to Juszkowo a nie centrum
Na morenie za 64m placilam 570zl na 4 osoby
Szczeze to mnie zalamaliscie:(
A co do szkoly to jakas kpina 4 minuty
piechota a nie ten rejon?? Chyba sie pofatyguje
osobiscie bo az wierzyc sie nie chce!!
Moje dzieci chodzą do szkoły na Rotmance, oprócz Ciebie nigdy nie spotkałem nikogo z naszego osiedla który by twierdził ze jego dziecka nie przyjęli do tej szkoły a dzieci chodzi na pewno sporo ponad setkę (podstawówka i gimnazjum). Nikt z nas niczego nie załatwiał zapisał dziecko i tyle.
Co do kosztów każdy może mieć inne zużycia, wszystkie media są opomiarowane i dla mnie jest to logiczne zużywam i płace za swoje zużycia. Koszty stałe (fundusze remontowy eksploatacja i konserwacyjny ustala każda wspólnota oddzielnie na zebraniach wspólnoty. Rotdom do tego nic nie ma, o wszystkim decydują właściciele lokali we wspólnocie o ile przyjdą na zebranie a nie pózniej na zdziwionego ze tak drogo.
Śmietników na Sasankowej jest bodajże cztery powstaje piąty tak ze wydane mi się ze wystarczy. Miejsca parkingowe są i ciagle powstają nowe, dziwie się ze można własne lenistwo zgarniać na innych. Przejdź się człowieku pare metrów a nie pisz głupot.
Co do kosztów każdy może mieć inne zużycia, wszystkie media są opomiarowane i dla mnie jest to logiczne zużywam i płace za swoje zużycia. Koszty stałe (fundusze remontowy eksploatacja i konserwacyjny ustala każda wspólnota oddzielnie na zebraniach wspólnoty. Rotdom do tego nic nie ma, o wszystkim decydują właściciele lokali we wspólnocie o ile przyjdą na zebranie a nie pózniej na zdziwionego ze tak drogo.
Śmietników na Sasankowej jest bodajże cztery powstaje piąty tak ze wydane mi się ze wystarczy. Miejsca parkingowe są i ciagle powstają nowe, dziwie się ze można własne lenistwo zgarniać na innych. Przejdź się człowieku pare metrów a nie pisz głupot.
Acha z odsiniezaniem zima jak i koszeniem trawy latem oraz sprzątaniem klatek schodowych to analogicznie jak do kosztów stałych - to wspólnoty ustalają kto ( jaka firma) to robi i Rotdom nic dotego nie ma i nie wnika w to. O tym wszystkim można się dowiedzieć przychodząc na zebrania a nie wypisywać gorzkie żale
dużo zależy od podanej ilości zuzycia cieplej wody, bo z tego co za m3 podgrzania płacimy 15zł plus 10,50zł za wode zimną(dokładnie nie pamietam, ale cos okolo tego - jak znajde gdzies rozliczenie to poprawie)... mamy podane 4m3/mc wiec za sama wode ciepla placimy 100zl/mc (jeszcze 4m3 zimnej i razem za wode wychodzi 140zł).
opłaty administracyjne albo inaczej poza licznikowe jak liczylem kiedys to bylo cos w granicy 2,5 -2,6 dla mieszkania 60m2, czyli jakies 150zł.
opłaty administracyjne albo inaczej poza licznikowe jak liczylem kiedys to bylo cos w granicy 2,5 -2,6 dla mieszkania 60m2, czyli jakies 150zł.
O...witam serdecznie odwiedzajacych...;-))))))))))))))))))
Tylko należało czekać na pochwały dla ROTDOMU.... ;-)) moze ktoś zajrzy na Sasankową 9 i fundamenty w tym bloku, sa akurat odkryte macie szanse sie im przyjrzeć ;-))))
1. Na zebraniach jestem zawsze bo to jest obowiazek właściciela mieszkania
2. Opłaty stałe w mojej wspólnocie wynoszą
a) koszty administracyjne 0,55zł /m2
b) Koszty eksploatacyjne niecałe 1,8zl/m2 (i sa ustalane z : ubezpieczania budynku, opłat za energie elektryczna cześci wspólnych, serwis kotłowni, odśnieżanie, sprzatanie klatek)
3. Reszta to :
CW: 9zł/m3 + ZW 9,87zł/m3
ZW + scieki: 9,87zl/m3
CO (zaliczkowo)3zł/m3 (zwroty okolo 500zł)
Fundusz remontowy 0,5zł/m2 (chyba ze musicie sobie remontować blok z uwagi na fuszerki wykonawców) wtedy fundusz wzrasta ;-))))))))
Jesteście świetni z matematyki wiec sobie obliczcie ile sie płaci ;-)))
Chyba jasno widać że Twoje koszty eksploatacyjne (2,5zł a moje 1,7zł) są zdecydowanie zawyżone ale znasz sie na tym i bywasz na zebraniach wspólnoty wiec super wybrałeś ;-)))))
4. Jak bys znał sie na Zarządzaniu Nieruchomościami to wiedziałbyś ze samemu wspólnota może zarządzać wtedy jeśli składa sie z mniej niż 8 mieszkań ;-))))))))
5. Ciekawe czy byles na zebraniu wspolnot odnośnie odśnieżania...?? I może to ty zaproponowales firmie za brak opadów miesiecznie wynagrodzenie 0zł?? Czy uważasz ze ta firma bedzie czekała na Ciebie za darmo? Tak jak powiedziała jedna z Pań, na miejscu tej firmy nie przyjeła by tego, to jest abonament za gotowość i należy sie im zapłata conajmniej 50% ale Ty wiesz lepiej ;-))))))
6. 2 miesiące zamieszkania na tym osiedlu to wiele czas masz spore doświadczenie :))))))))
7. Zarządce wybiera wspolnota ;-)) Na osiedlu obecnie jest jeszcze 3 zarządców i wszyscy "starzy" mieszkańcy wiemy którego wybraliśmy.....;-))))) i z jakich powodów...
Tylko należało czekać na pochwały dla ROTDOMU.... ;-)) moze ktoś zajrzy na Sasankową 9 i fundamenty w tym bloku, sa akurat odkryte macie szanse sie im przyjrzeć ;-))))
1. Na zebraniach jestem zawsze bo to jest obowiazek właściciela mieszkania
2. Opłaty stałe w mojej wspólnocie wynoszą
a) koszty administracyjne 0,55zł /m2
b) Koszty eksploatacyjne niecałe 1,8zl/m2 (i sa ustalane z : ubezpieczania budynku, opłat za energie elektryczna cześci wspólnych, serwis kotłowni, odśnieżanie, sprzatanie klatek)
3. Reszta to :
CW: 9zł/m3 + ZW 9,87zł/m3
ZW + scieki: 9,87zl/m3
CO (zaliczkowo)3zł/m3 (zwroty okolo 500zł)
Fundusz remontowy 0,5zł/m2 (chyba ze musicie sobie remontować blok z uwagi na fuszerki wykonawców) wtedy fundusz wzrasta ;-))))))))
Jesteście świetni z matematyki wiec sobie obliczcie ile sie płaci ;-)))
Chyba jasno widać że Twoje koszty eksploatacyjne (2,5zł a moje 1,7zł) są zdecydowanie zawyżone ale znasz sie na tym i bywasz na zebraniach wspólnoty wiec super wybrałeś ;-)))))
4. Jak bys znał sie na Zarządzaniu Nieruchomościami to wiedziałbyś ze samemu wspólnota może zarządzać wtedy jeśli składa sie z mniej niż 8 mieszkań ;-))))))))
5. Ciekawe czy byles na zebraniu wspolnot odnośnie odśnieżania...?? I może to ty zaproponowales firmie za brak opadów miesiecznie wynagrodzenie 0zł?? Czy uważasz ze ta firma bedzie czekała na Ciebie za darmo? Tak jak powiedziała jedna z Pań, na miejscu tej firmy nie przyjeła by tego, to jest abonament za gotowość i należy sie im zapłata conajmniej 50% ale Ty wiesz lepiej ;-))))))
6. 2 miesiące zamieszkania na tym osiedlu to wiele czas masz spore doświadczenie :))))))))
7. Zarządce wybiera wspolnota ;-)) Na osiedlu obecnie jest jeszcze 3 zarządców i wszyscy "starzy" mieszkańcy wiemy którego wybraliśmy.....;-))))) i z jakich powodów...
....a najważniejsze "nowi", "starzy" i "starsi" mieszkańcy ;-))))
..........CZYTAJCIE OPINIE ZE ZROZUMIENIEM........
A jak stwarza to problem poproście kogos o wytłumaczenie ;-)))))))))
A napewno unikniecie niepotrzebnych nikomu opini wyrażanych przez Nas wszystkich ;-))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))
..........CZYTAJCIE OPINIE ZE ZROZUMIENIEM........
A jak stwarza to problem poproście kogos o wytłumaczenie ;-)))))))))
A napewno unikniecie niepotrzebnych nikomu opini wyrażanych przez Nas wszystkich ;-))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))
na wstepie chcialbym zauwazyc ze czytanie ze zrozumieniem nie jest Twoja moCna strona, bo z moich wypowiedzi nie wynika pochwala dla Rotdomu a jedynie to ze masz wplyw na to co tam sie dzieje - BO PODOBNO CHODZISZ NA WSZYSTKIE ZEBRANIA!
po drugie jak policzysz Twoje oplaty, czyli 0,55+1,8+0,5 to wychodzi 2,85zl za oplaty poza licznikowe, czyli po raz drugi CZYTANIE ZE ZROZUMIENIEM NIE JEST TWOJA MOCNA STRONA(z matymatyki pewnie tez jestes swietny;p a gdybys nie zrozumial to lepiej napisze - to byl zart)!
co do firmy odsniezajacej to prosze CZYTAJ ZE ZROZUMIENIEM, bo znowu z tym slabo...napisalem tylko ze mamy na to wplyw kogo wybierzemy, ale Ty jakies farmazony wymyslasz i po raz kolejny jezeli zrobisz to najlepiej to zloz oferte(bo niestety aby bylo dobrze odsniezone to trzeba za to zaplacic)! wtedy nie bedziesz narzekal i przemyslisz takie troskliwe wypowiedzi " I może to ty zaproponowales firmie za brak opadów miesiecznie wynagrodzenie 0zł?? Czy uważasz ze ta firma bedzie czekała na Ciebie za darmo? Tak jak powiedziała jedna z Pań, na miejscu tej firmy nie przyjeła by tego, to jest abonament za gotowość i należy sie im zapłata conajmniej 50% ale Ty wiesz lepiej ;-))))))"
Bo TY NAPEWNO WIESZ NAJLEPIEJ
po ostatnie masz wplyw na wybor wspolnoty, wiec mozesz posrednio mozesz ksztaltowac oplaty...ale u kogos kto nie umie CZYTAC ZE ZROZUMIENIEM tez pewnie ciezko z MYSLENIEM!
po drugie jak policzysz Twoje oplaty, czyli 0,55+1,8+0,5 to wychodzi 2,85zl za oplaty poza licznikowe, czyli po raz drugi CZYTANIE ZE ZROZUMIENIEM NIE JEST TWOJA MOCNA STRONA(z matymatyki pewnie tez jestes swietny;p a gdybys nie zrozumial to lepiej napisze - to byl zart)!
co do firmy odsniezajacej to prosze CZYTAJ ZE ZROZUMIENIEM, bo znowu z tym slabo...napisalem tylko ze mamy na to wplyw kogo wybierzemy, ale Ty jakies farmazony wymyslasz i po raz kolejny jezeli zrobisz to najlepiej to zloz oferte(bo niestety aby bylo dobrze odsniezone to trzeba za to zaplacic)! wtedy nie bedziesz narzekal i przemyslisz takie troskliwe wypowiedzi " I może to ty zaproponowales firmie za brak opadów miesiecznie wynagrodzenie 0zł?? Czy uważasz ze ta firma bedzie czekała na Ciebie za darmo? Tak jak powiedziała jedna z Pań, na miejscu tej firmy nie przyjeła by tego, to jest abonament za gotowość i należy sie im zapłata conajmniej 50% ale Ty wiesz lepiej ;-))))))"
Bo TY NAPEWNO WIESZ NAJLEPIEJ
po ostatnie masz wplyw na wybor wspolnoty, wiec mozesz posrednio mozesz ksztaltowac oplaty...ale u kogos kto nie umie CZYTAC ZE ZROZUMIENIEM tez pewnie ciezko z MYSLENIEM!
O rety, ale zawrzało...;)
Tak się zastanawiam o co chodzi z tą szkołą, bo mój brat i kuzyni jakiś czas temu ją ukończyli, a mieszkają w Żukczynie i z tego co pamiętam nie było żadnych problemów przy zapisie...
I jeszcze chciałabym poruszyć dwie sprawy, które doprowadzają mnie do białej gorączki i nie tylko mnie. Jak można parkować na "dojściu" do klatek schodowych?! Nie wiem czy zaglądają tu osoby, które to robią, mam nadzieję, że tak i w końcu się nawrócą. Zauważyłam, że praktycznie przy każdym bloku się tak dzieje (gratuluję osobom, które wpadły na pomysł zamontowania słupków przy swoich klatkach, bo przynajmniej mają teraz spokój:)), następnym razem jak ktoś tak stanie niech zastanowi się jak ma wyjść z klatki np kobieta z wózkiem, lub osoba niepełnosprawna...
Pan z TAXI notorycznie parkujący przy śmietniku też rozwala mnie na łopatki.
A kolejną sprawą jest porządek na klatkach. Nie wiem jak jest u Was, ale w pierwszym bloku to jest jakaś tragedia...Nie wiem jakim cudem na klatce jest zawsze brudno, czy tak ciężko jest po sobie sprzątnąć? Klatka jest cała pokiereszowana, bo przeżyła kilka przeprowadzek i niestety nikt nie potrafił naprawić tego co poniszczył, albo ubrudził. Na początku sama biegałam po wszystkich piętrach ze ściereczką i czyściłam ściany, bo krew mnie zalewała, ale już mi się odechciało. Najlepsi są posiadacze rowerów, którzy wiecznie uświniają ściany oponami i nic sobie z tego nie robią...
Ludzie, szanujmy się.
Tak się zastanawiam o co chodzi z tą szkołą, bo mój brat i kuzyni jakiś czas temu ją ukończyli, a mieszkają w Żukczynie i z tego co pamiętam nie było żadnych problemów przy zapisie...
I jeszcze chciałabym poruszyć dwie sprawy, które doprowadzają mnie do białej gorączki i nie tylko mnie. Jak można parkować na "dojściu" do klatek schodowych?! Nie wiem czy zaglądają tu osoby, które to robią, mam nadzieję, że tak i w końcu się nawrócą. Zauważyłam, że praktycznie przy każdym bloku się tak dzieje (gratuluję osobom, które wpadły na pomysł zamontowania słupków przy swoich klatkach, bo przynajmniej mają teraz spokój:)), następnym razem jak ktoś tak stanie niech zastanowi się jak ma wyjść z klatki np kobieta z wózkiem, lub osoba niepełnosprawna...
Pan z TAXI notorycznie parkujący przy śmietniku też rozwala mnie na łopatki.
A kolejną sprawą jest porządek na klatkach. Nie wiem jak jest u Was, ale w pierwszym bloku to jest jakaś tragedia...Nie wiem jakim cudem na klatce jest zawsze brudno, czy tak ciężko jest po sobie sprzątnąć? Klatka jest cała pokiereszowana, bo przeżyła kilka przeprowadzek i niestety nikt nie potrafił naprawić tego co poniszczył, albo ubrudził. Na początku sama biegałam po wszystkich piętrach ze ściereczką i czyściłam ściany, bo krew mnie zalewała, ale już mi się odechciało. Najlepsi są posiadacze rowerów, którzy wiecznie uświniają ściany oponami i nic sobie z tego nie robią...
Ludzie, szanujmy się.
A co mają zebrania wspólnot do Rot domu?
Chyba faktycznie nie potrafie czytać ze zrozumieniem Twoich wypowiedzi ;-))
Ciekawe dlaczego tak bardzo bolą Cie moje wypowiedzi, tak mocno do Ciebie trafiają, czegoś sie obawiasz, nie bierz ich tak bardzo do siebie bo zawału dostaniesz a jeszcze duuuużo przed Toba do przeforsowania na tym osiedlu....
;-))
Kończe to bzdurna "rozmowę" , to forum jest do sensownych dyskusji.
Chyba faktycznie nie potrafie czytać ze zrozumieniem Twoich wypowiedzi ;-))
Ciekawe dlaczego tak bardzo bolą Cie moje wypowiedzi, tak mocno do Ciebie trafiają, czegoś sie obawiasz, nie bierz ich tak bardzo do siebie bo zawału dostaniesz a jeszcze duuuużo przed Toba do przeforsowania na tym osiedlu....
;-))
Kończe to bzdurna "rozmowę" , to forum jest do sensownych dyskusji.
"Darlonek" z tą szkołą masz rację, kiedys szkoła nie miała takiego oblężenia i nie bylo wiekszego problemu zeby sie do niej dostac ale teraz z racji tego ze powstało dużo bloków i jest duzo dzieci na osiedlu jest już wiekszy problem ;((
Ma sie to niby zmienić bo coraz wiecej ludzi się buntuje ale zobaczymy.
Ma sie to niby zmienić bo coraz wiecej ludzi się buntuje ale zobaczymy.
Z twojej ostatniej wypowiedzi wnioskuje ze juz widzisz że są rzeczy na które to my mamy wpływ a samo narzekanie na wszystko jest bezsensowne...
Twoje natomiast wypowiedzi kompletnie do mnie nie docierają bo większość problemów rozpatruje w inny sposób i nie stawiam ich do rangi mega problemów , dzięki czemu mam nadzieje będę zdrowszy :-P pozdrawiam Starych doświadczonych sąsiadów.
Twoje natomiast wypowiedzi kompletnie do mnie nie docierają bo większość problemów rozpatruje w inny sposób i nie stawiam ich do rangi mega problemów , dzięki czemu mam nadzieje będę zdrowszy :-P pozdrawiam Starych doświadczonych sąsiadów.
A co komu przeszkadza zaparkowany w nocy samochód, zarówno przed klatką jak i przy śmietniku. Czy któraś z pań z wózkiem wychodzi po 20.00? Śmieci też raczej wywożą w dzień, więc jak ktoś ma problem proponuję mu żeby kupił sobie dom głęboko schowany w lesie, no ale tam zające mu będą przeszkadzać...
Bo jakbyś nie zauważył dojście do klatki nie jest miejscem parkingowym i przeszkadza mi jak wychodzę gdzieś wieczorem i muszę iść dookoła... A osoby niepełnosprawne np na wózkach po 20 już nie mogą wychodzić z domu? Następnym razem głębiej się zastanów zanim coś powiesz. Trzeba będzie na następnym spotkaniu wspólnoty poruszyć temat słupków, bo widzę, że niektórzy mają problem ze zrozumieniem problemu.
Witam wszystkich ,
Widzę , że wszystkim zależy na tym aby mieszkać w czystym i poukładanym miejscu .
Każdy z Was na pewno ma swoje racje . Ja również chciałbym , żeby miejsc parkingowych było tyle ,żeby każdy mógł swobodnie parkować .
Ale tak nie jest . Przynajmniej na razie .
Wiem też , że plucie jadem nie wypada i w każdej sytuacji można się dogadać . To my wszyscy tworzymy to osiedle i właśnie od nas samych zależy jak ono będzie wyglądać .
Mój sposób na parkujące auta na wjeździe jest prosty . Jeżeli auto parkuje w godzinach nocnych i rano zostaje przestawione to proszę bardzo . Jak będę wnosił np. szafę albo lodówkę w godzinach mocno nocnych to odnajdę właściciela i przestawi auto . Słupki nie rozwiązują sprawy i blokują dojazd do klatek tak samo jak parkujące auta (pogotowie , straż , serwis kotłowni ) . Warto jest jednak popatrzeć jak niektórzy kierowcy cieszą się na widok wolnych miejsc na parkingu , stawanie prawie w poprzek to norma codzienna . Czym mniejsze auto to potrzeby do parkowania są coraz większe ( w razie potrzeby podam markę i kolor ) .
Kierowca TAXI mi osobiście nie przeszkadza . Nie blokuje przejazdu i rano nie ma po nim śladu .
No ale możemy się czepiać .
My przecież Paniska ...........
Widzę , że wszystkim zależy na tym aby mieszkać w czystym i poukładanym miejscu .
Każdy z Was na pewno ma swoje racje . Ja również chciałbym , żeby miejsc parkingowych było tyle ,żeby każdy mógł swobodnie parkować .
Ale tak nie jest . Przynajmniej na razie .
Wiem też , że plucie jadem nie wypada i w każdej sytuacji można się dogadać . To my wszyscy tworzymy to osiedle i właśnie od nas samych zależy jak ono będzie wyglądać .
Mój sposób na parkujące auta na wjeździe jest prosty . Jeżeli auto parkuje w godzinach nocnych i rano zostaje przestawione to proszę bardzo . Jak będę wnosił np. szafę albo lodówkę w godzinach mocno nocnych to odnajdę właściciela i przestawi auto . Słupki nie rozwiązują sprawy i blokują dojazd do klatek tak samo jak parkujące auta (pogotowie , straż , serwis kotłowni ) . Warto jest jednak popatrzeć jak niektórzy kierowcy cieszą się na widok wolnych miejsc na parkingu , stawanie prawie w poprzek to norma codzienna . Czym mniejsze auto to potrzeby do parkowania są coraz większe ( w razie potrzeby podam markę i kolor ) .
Kierowca TAXI mi osobiście nie przeszkadza . Nie blokuje przejazdu i rano nie ma po nim śladu .
No ale możemy się czepiać .
My przecież Paniska ...........
Nie no pewnie, jestem "Paniskiem", bo uważam, że droga i chodniki służą do chodzenia, jeżdżenia i ogólnie NIE są miejscami parkingowymi, a do tego jeszcze sprzątam po sobie i po innych. Fakt, okrutne przewinienie. Nie wiem, nie rozumiem myślenia niektórych osób, my mamy dwa auta i jakoś ZAWSZE udaje nam się znaleźć normalne miejsce, nie stawiamy aut na drodze ani na wejściu do klatki, stawiamy równo, nie zajmujemy dwóch miejsc czyli da się? Jak widać TAK! Tylko czasem trzeba przejść kilka kroków, bo nie uda się znaleźć miejsca pod klatką, ale niektórym faktycznie nie chce się tyłka ruszać. Trudno, świata nie zbawię, sumienie mam czyste. Staram się, żeby było lepiej, ale nie to nie. Pozdrawiam.
Słuchajcie szkoda waszych nerwów!! Pokażcie osiedle na którym nie ma problemu z parkowaniem naszych aut?! Niestety nasze społeczeństwo się bogaci mamy po dwa i więcej aut i stąd ten problem. Oczywiście brak miejsc nie upoważnia do niestosownego parkowania:) Wrzućcie na LUZ mieszkańcy sasankowej:):):)
Nie wszystko jest z najtańszych materiałów, zaprawy, kleje i gładzie są raczej z górnej półki (oczywiście półki marketowej) cekol, goldband itd wiem bo pożyczałem od nich jak remontowałem swoje mieszkanie. Grzejniki i piec viessmana to też nie chińszczyzna, większość materiałów deweloper kupuje w hurtowni BAT w Pruszczu gdańskim, pytałem sie kiedyś w BATcie jakie materiały używa to większość była ok. Cała elektryka łączona na wago nie na skrętki i inne wynalazki a te małe "pierdołki nie są tanie, łatwiej było by na kostki ale jednak, kontakty i gniazdka Simona wiec też nie najtańsze badziewie, styropian 15cm a mógł dać 12. Wiadomo są rzeczy made in China jak np barierki na balkonach, moje maja 1,5 roku a już rdzewieją, wykończenie dachu z taśmy ołowianej która non stop odchodzi, a uszczelnienia sylikonem zrobione na odwał totalny, drewniana elewacja rownież zrobiona na szybkiego, klatki schodowe bez szału chociaż muszę przyznać gres położony równo :)
jeśli chodzi o pęknięcia to każdy nowy blok pęka to jest normalne do 5 lat blok osiada i zawsze wychodzą pęknięcia pytanie tylko jak duże i ile?:) u nas wyszło kilka (jak na razie) ale nie były duże i przed malowaniem wiec nie było problemu i od tamtej pory (mija prawie rok) na razie spokój zobaczymy co będzie dalej.
jeśli chodzi o pęknięcia to każdy nowy blok pęka to jest normalne do 5 lat blok osiada i zawsze wychodzą pęknięcia pytanie tylko jak duże i ile?:) u nas wyszło kilka (jak na razie) ale nie były duże i przed malowaniem wiec nie było problemu i od tamtej pory (mija prawie rok) na razie spokój zobaczymy co będzie dalej.
Jeśli chodzi o parkowanie sprawa jest prosta chodnik jest do chodzenia a nie parkowania jak będę chciał zrobić imprezę dla mam z dziećmi o 23 to zrobię i wjazd dla tych mam z wózkami musi być a dojście do śmietnika rownież jest potrzebne bo czasami trzeba wrzucić jakiś większy karton nawet o 24 w nocy. Kolega wyżej stwierdził bardzo trafnie jest jak jest nie ma co sie gryźć żyjemy tu razem i razem musimy rozwiązywać takie problemy polubownie (nowi i starzy sąsiedzi). Skoro parkują na wjeździe dajemy słupek (składany + klucz dla każdego mieszkańca klatki jakby chciał przywieść coś większego i podjechać na chwile pod klatkę) i po kłopocie, zastawiają śmietnik? na taksówce jest numer telefonu zadzwonić poprosić o przestawienie auta lub wywiesić kartkę z prośba o nie zastawianie dojścia do śmietnika. Powinno pomóc. Sam jestem nowym sąsiadem i jestem rozgoryczony parkingami ale kasa poszła, mieszkanie kupione i trzeba tu żyć a poco sie męczyć 20 lat? Mieszkałem w Gdańsku i wiem co to wojna o miejsce parkingowe, miałem nadzieje że tu będzie inaczej ale tak jest jak widzę wszędzie trudno może kiedyś znajdziemy sposób na rozwiązanie tego problemu będą zebrania, nowe pomysły może ktoś wpadnie na wyjście z tej sytuacji.:) Ciekawe tylko jak wszystkie wspólnoty sie ogrodzą?:)
Jeszcze mała prośba do mieszkańców z ogrodzonym parkingiem, skoro macie juz Swój własny eden parkingowy to z niego korzystajcie i jak zapraszacie gości to otwierajcie im parking bo na razie wszyscy parkują pod Naszym blokiem i grzecznie spacerują do Waszego, nawet jak wpadacie tylko na chwile do domu to korzystajcie ze Swojego parkingu a nie stawiacie auta po chodnikach. Proszę nie odbierajcie tego jako atak lub wytykanie ale jak prośbę i początek udanej, sąsiedzkiej współpracy :)
Jeszcze mała prośba do mieszkańców z ogrodzonym parkingiem, skoro macie juz Swój własny eden parkingowy to z niego korzystajcie i jak zapraszacie gości to otwierajcie im parking bo na razie wszyscy parkują pod Naszym blokiem i grzecznie spacerują do Waszego, nawet jak wpadacie tylko na chwile do domu to korzystajcie ze Swojego parkingu a nie stawiacie auta po chodnikach. Proszę nie odbierajcie tego jako atak lub wytykanie ale jak prośbę i początek udanej, sąsiedzkiej współpracy :)
Panie Czara podoba mi sie bardzo Panska wypowiedz, jak mało kogo na tym forum ale... nie wiem kogo ma Pan na mysli jako parkujacego pod Panstwa blokiem?? Ja osobiscie zamieszkuje jeden z bloków na "ogrodzonym" parkingu i dla jasności i rozwiazania "plotek" osiedlowych wyjaśniam!
Parking ten jest DOSTEPNY TYLKO I WYLACZNIE DLA WŁASCIELI KLATEK 13,15,17,19 BEZ 11 mimo ze znajduje sie na tym terenie.
Klatka 11 nie ma prawa parkować na tym terenie w zwiazku z tym włąscicele lokali z 11 parkuja tam gdzie znajda miejsce, wiec dla wyjasnienia beda SPACEROWAC w kierunku tego terenu ;-))))))))))))
Jesli interesuje Państwa cała historia tego terenu, ogrodzenia i parkingu zapraszam do zarządcy PRESTIŻ. Pozdrawiam
Parking ten jest DOSTEPNY TYLKO I WYLACZNIE DLA WŁASCIELI KLATEK 13,15,17,19 BEZ 11 mimo ze znajduje sie na tym terenie.
Klatka 11 nie ma prawa parkować na tym terenie w zwiazku z tym włąscicele lokali z 11 parkuja tam gdzie znajda miejsce, wiec dla wyjasnienia beda SPACEROWAC w kierunku tego terenu ;-))))))))))))
Jesli interesuje Państwa cała historia tego terenu, ogrodzenia i parkingu zapraszam do zarządcy PRESTIŻ. Pozdrawiam
Osiedle na ul. Sasankowej zbuwane jest na bagnie. Wiem cos o tym bo przez kilka lat mieszkalam w Rotmance. Na tych terenach gdzie obecnie jest osiedle, zima jezdzilismy na lyzwach a latem plywaly kaczki. Odradzam zakup mieszkania ktore polozone jest na terenach podmoklych. Napewno bedzie to mialo swoje skutki w latach pozniejszych
A wiec co do mieszkania.
Po pierwsze-Największy problem jest z parkingami, teraz jest jak cię mogę ponieważ nie wszyscy mieszkańcy nowo wybudowanego bloku się wprowadzili, potem będzie masakra. Największy błąd to podział parkingu na strefy parkowania. Część bloków wydzierżawiło sobie ZA DARMO od dewelopera parking i często są puste miejsca ale nie można zaparkować bo życzliwi sąsiedzi dzwonią na straż gminną i witamy się z mandatami. Gdyby nie podział nie byłoby problemu. Nowe bloki nie dostaną dzierżawy bo deweloper ,,w porę" zdał sobie sprawę co zrobił i teraz będzie wyglądać to tak, że Ci co mają dzierżawę mogą sobie stać i na swoim parkingu ale jak będzie wygodniej to i na tym gdzie oznaczeń nie ma. Natomiast mieszkańcy bez przydzielonych miejsc mają ograniczony wybór. Wystarczyłaby dobra wola mieszkańców ale po co, można robić sobie przecież pod górkę.
Po drugie- GRZYB!!! nie wiem jak u innych ale mieszkania narożne, ładnie od fundamentów (prawdopodobnie źle odizolowanych) idzie sobie grzyb. Wystarczy że spadnie trochę deszczu a w ogródkach jest bagno. Deweloper wymiguje sie niewietrzeniem mieszkań co jest bzdurą a powstałego grzyba zaleca uwaga...zetrzeć szmatką!!!
Po trzecie- zachowanie dewelopera daje wiele do życzenia, ale to już inna sprawa.
Po pierwsze-Największy problem jest z parkingami, teraz jest jak cię mogę ponieważ nie wszyscy mieszkańcy nowo wybudowanego bloku się wprowadzili, potem będzie masakra. Największy błąd to podział parkingu na strefy parkowania. Część bloków wydzierżawiło sobie ZA DARMO od dewelopera parking i często są puste miejsca ale nie można zaparkować bo życzliwi sąsiedzi dzwonią na straż gminną i witamy się z mandatami. Gdyby nie podział nie byłoby problemu. Nowe bloki nie dostaną dzierżawy bo deweloper ,,w porę" zdał sobie sprawę co zrobił i teraz będzie wyglądać to tak, że Ci co mają dzierżawę mogą sobie stać i na swoim parkingu ale jak będzie wygodniej to i na tym gdzie oznaczeń nie ma. Natomiast mieszkańcy bez przydzielonych miejsc mają ograniczony wybór. Wystarczyłaby dobra wola mieszkańców ale po co, można robić sobie przecież pod górkę.
Po drugie- GRZYB!!! nie wiem jak u innych ale mieszkania narożne, ładnie od fundamentów (prawdopodobnie źle odizolowanych) idzie sobie grzyb. Wystarczy że spadnie trochę deszczu a w ogródkach jest bagno. Deweloper wymiguje sie niewietrzeniem mieszkań co jest bzdurą a powstałego grzyba zaleca uwaga...zetrzeć szmatką!!!
Po trzecie- zachowanie dewelopera daje wiele do życzenia, ale to już inna sprawa.
Wszystkie bloki tego osiedla sa zbudowane na terenie bagiennym. Caly teren przy ulicy Sasankowej jest wedlug Planow Zagospodarowania Przestrzennego 2005 zielenia izolacyjna, nie powinno tutaj byc nic zbudowane. Po powodzi w 2001 teren ten zostal rowniez przeznaczony na zbiornik retencyjny. Potok zostal zasypany.
Przyjemnego mieszkania.
Janek
Przyjemnego mieszkania.
Janek
Z racji posądzenia o powyższy wpis...Nie jest on mój, nasz... Mieliśmy zagrzybienie na ścianie ale spowodowane było ono raczej pracami naprawczymi i długim okresem schnięcia tynku, sama usterka była przez dewelopera naprawiona ekspresowo i solidnie i nigdy nie uważaliśmy że coś nam idzie od fundamentów Michale, bo tak jak mówisz mieszkamy na drugim piętrze. Samo zagrzybienie było tylko w górnym rogu wiec już w ogóle dziwną drogę by musiał przejść :) Zgodzę się co do parkingów ale wałkować ciągle ten sam temat to też nie ma sensu. Pozdrawiam wszystkich sąsiadów i bądźmy dla siebie bardziej życzliwi to wszystkim będzie się żyło dobrze :)
Zgadzam się w 100 % co do problemów z parkowaniem. Dzierżawy bzdura totalna. Od niedawna idiotyczny pomysł dewelopera pewnie na wniosek mieszkańców wydzierżawionych miejsc parkingowych postawienie zakazu parkowania wzdłuż parkingów i powstał kolejny problem z parkowaniem. Zapraszam Pana Dewelopera żeby teraz stanął na parkingach i pilnował mieszkańców żeby parkowali na swoich terenach wydzierżawionych i nie będzie problemu z parkowaniem. Taki mądry deweloper a drogi nie potrafi dobrze wykonać "morze wody stoi na ulicy". Deweloper mądry jest tylko w idiotycznej gatce i "dobrych" radach jak to sobie mamy poradzić z problemami. Powinniśmy się wszyscy "wziąć" za tego "Naszego Kochanego Dewelopera".
Pozdrawiam mieszkańców Sasankowej.
Pozdrawiam mieszkańców Sasankowej.
Witam
Czytam idiotyczne wymyślenia znak to znak czy zakaz zatrzymywania czy wjadzu to znak. Proszę pojechać do Gdańska i zaparkować na ulicy zobaczymy gdzie będzie pozostawione wtedy stało auto jak właściciel przyjdzie ze spaceru chyba na parkingu strzeżonym , wtedy będzie stało tam gdzie powinno. Parking jest pusty jak pisze ROBSON gdzie można postawić auto przy garażach ale poco tyle chodzić najlepiej zaparkować na KLATCE SCHODOWEJ wtedy może będzie OK.
Ludzie opanujcie się trochę wystarczy trochę się przejść DLA SPACERKU Pozdrawiam
Czytam idiotyczne wymyślenia znak to znak czy zakaz zatrzymywania czy wjadzu to znak. Proszę pojechać do Gdańska i zaparkować na ulicy zobaczymy gdzie będzie pozostawione wtedy stało auto jak właściciel przyjdzie ze spaceru chyba na parkingu strzeżonym , wtedy będzie stało tam gdzie powinno. Parking jest pusty jak pisze ROBSON gdzie można postawić auto przy garażach ale poco tyle chodzić najlepiej zaparkować na KLATCE SCHODOWEJ wtedy może będzie OK.
Ludzie opanujcie się trochę wystarczy trochę się przejść DLA SPACERKU Pozdrawiam
Do osób, które twierdzą, iż Osiedle Sasankowe znajduje się na bagnach.
Proszę mi wytłumaczyć, jakim cudem na wzgórzach morenowych znajdowały się bagna ? To, że zbiera się woda jest dla mnie zrozumiałe, taki rodzaj gleby i po prostu powstaje problem z odprowadzeniem.
Czekam na wyjaśnienia zapewne bardziej wykształconych ode mnie ;)
Proszę mi wytłumaczyć, jakim cudem na wzgórzach morenowych znajdowały się bagna ? To, że zbiera się woda jest dla mnie zrozumiałe, taki rodzaj gleby i po prostu powstaje problem z odprowadzeniem.
Czekam na wyjaśnienia zapewne bardziej wykształconych ode mnie ;)