Re: ile sie staraliscie?
Ja po roku starań wybrałam się do lekarza. Ale to były takie starania na pół gwizdka :) Czasami wyliczałam dni płodne, czasami nie. Nie chciałam się jakoś nakręcać. Później minął kolejny rok...
rozwiń
Ja po roku starań wybrałam się do lekarza. Ale to były takie starania na pół gwizdka :) Czasami wyliczałam dni płodne, czasami nie. Nie chciałam się jakoś nakręcać. Później minął kolejny rok chodzenia do lekarza, stwierdził co było nie tak i udało się :)
zobacz wątek