Re: imiona dla chłopca?
No niestety, taka era imion.
Ja mialam byc jedyną Mają, bo w latach 70 było to rzadkie imie, a w klasie i tak były 2 Maje, a na studiach 4......nie robiło mi to żadnej różnicy. rozwiń
No niestety, taka era imion.
Ja mialam byc jedyną Mają, bo w latach 70 było to rzadkie imie, a w klasie i tak były 2 Maje, a na studiach 4......nie robiło mi to żadnej różnicy.
Miałam koleżanke, z niepowatarzalnym (wówczas ) imieniem: Roksana, no cóż, każdy wciąz sie jej pytał, czy jest to jej prawdziwe imie, bo jak takiego dziwoląga można dać dziecku.
Dlatego dla jednymch jest to dziwoląg, dla innych super imię.
Ja bardzo chciałabym miec OLwię, ale jak będzie naprawdę to zycie zweryfikuje.....w końcu od poczęcia, aż do urodzenia byłam dla rodziców Ireneuszem!
zobacz wątek