Widok
instrukcja do tako jumper x
trywialny problem, ale potrzebuję pomocy.
Dziś przysłali mi ten właśnie wzek ale nie możemy z mężem otworzyć stelaża...
Jest złożony bez kółek i... tak jakby się zaciął...
W instukcji jest napisane, żeby w pozycji leżącej energicznie szarpnąć za rączkę, ale mamy wrażenie, że coś się połamie... Czy ktoś ma ten wózek i mógłby doradzić jak go otworzyć? Czy rzeczywiście trzeba zrobić to siłowo?
Dziś przysłali mi ten właśnie wzek ale nie możemy z mężem otworzyć stelaża...
Jest złożony bez kółek i... tak jakby się zaciął...
W instukcji jest napisane, żeby w pozycji leżącej energicznie szarpnąć za rączkę, ale mamy wrażenie, że coś się połamie... Czy ktoś ma ten wózek i mógłby doradzić jak go otworzyć? Czy rzeczywiście trzeba zrobić to siłowo?
hymm, mam ten wozek, co prawda pierwszy raz składał go mój mąż, ale teraz, jak stelaż stoi złożony, (rączka jest pomiędzy tylnymi kołami, przy hamulcu) to łapie za rączke, a noge przy tym kłade przy hamulcu na części metalowej i wtedy ciągne w góre za rączke jednocześnie pchając nogą w dół. Mam nadzieje, że opis jest zrozumiały i obrazowy :P
Nie mam z tym najmniejszego problemu, mysle, że jakbym sie postarała to i jedną ręką bym stelaż rozłożyła, ale nie wiem, czy sie nie wyrobił, bo na początku majstrował przy nim mąż :)
Nie mam z tym najmniejszego problemu, mysle, że jakbym sie postarała to i jedną ręką bym stelaż rozłożyła, ale nie wiem, czy sie nie wyrobił, bo na początku majstrował przy nim mąż :)