Dziewczyny wyżywienie w przedszkolach jest niestety tragiczne. Głowny składnik cukier. Nawet jesli wam sie wydaje ze jest dobre to i tak trzebaby to przeanalizowac dokładniej. U mnie jest złamka na...
rozwiń
Dziewczyny wyżywienie w przedszkolach jest niestety tragiczne. Głowny składnik cukier. Nawet jesli wam sie wydaje ze jest dobre to i tak trzebaby to przeanalizowac dokładniej. U mnie jest złamka na całej lini, bo nie dość że robią źle to jeszcze bagtelizują moje uwagi. Od rana cukier płatki smakowe min raz w tygodniu. Podejzewam ze zupy mleczne słodzą, heebatki słodzone. Potem obiad nawet jak wygląda na normalny gotowany to po innych talentach podejrzewam conaajmniej czasami używanie torebek. Podwieczorek tez zazwyczaj na słodko, budyn, kisiel wszystko torebki(chemia+cukier) , ciasto kupne, sok tłoczony, owoce, mini paczki(chyba słodycze) czasem kanapka
zobacz wątek