Re: jadłospis w przedszkolu publicznym
                    
                        No menu jak menu. Ale tez byłam zaskoczona i od razu mi się przypomniały stare czasy. Na sniadanie kanapki z pasztetem i dżemem, obiad zupa jarzynowa i makaron z jakimś sosem, chyba to były klopsy....
                        rozwiń                    
                    
                        No menu jak menu. Ale tez byłam zaskoczona i od razu mi się przypomniały stare czasy. Na sniadanie kanapki z pasztetem i dżemem, obiad zupa jarzynowa i makaron z jakimś sosem, chyba to były klopsy. Do picia kawa zbożowa hehe Ja kawy zbożowej na oczy nie widziałam ze 20 lat.
                    
                    zobacz wątek