Re: jadłospis w przedszkolu publicznym
Mnie też wkurza dosładzanie kopytek, makaronu. Nagradzanie dziecka cukierkami za sprzątanie, mycie zębów tylko raz dziennie w przedszkolu. Ale tylko mnie, reszta mojej grupy po prostu wrzuca dzieci...
rozwiń
Mnie też wkurza dosładzanie kopytek, makaronu. Nagradzanie dziecka cukierkami za sprzątanie, mycie zębów tylko raz dziennie w przedszkolu. Ale tylko mnie, reszta mojej grupy po prostu wrzuca dzieci i odbiera je po południu. Uznałam, ze przecierpię, nie będe tą jedyną, która w kółko chce coś zmieniać, bo reszta siedzi na zebraniu i nawet nie mruknie. Dbam o zęby w domu, nie dokładam słodyczy, dokarmiam warzywami i owocami.
zobacz wątek