Odpowiadasz na:

Re: jak schudnąć... :(

Z tego co mi wiadomo w trakcie odchudzania się nie powinno się jeść orzechów.

Jakiś czas temu udało mi się schudnąć sporo, bo jakieś 12kg. Byłam wtedy na Dukanie. Dietę przerwałam,... rozwiń

Z tego co mi wiadomo w trakcie odchudzania się nie powinno się jeść orzechów.

Jakiś czas temu udało mi się schudnąć sporo, bo jakieś 12kg. Byłam wtedy na Dukanie. Dietę przerwałam, zapuściłam się, kilogramy wróciły.

Zanim rozpoczęłam przygodę z Dukanem przez jakiś czas jadłam mnóstwo warzyw i owoców (szczególnie cytrusów), do tego rower (codziennie minimum godzinka) i kilka kg ubyło. Ile nie pamiętam, ale jakiś efekt był.

Podzielam zdanie Magdalleny, ćwiczenia i zdrowe podejście do odżywiania się to juz połowa sukcesu. Nie ma diety cud, coś takiego nie istnieje. Odchudzać się można, ale z głową, tak, by nie zrobić sobie krzywdy. Głodówka nie jest dobrym pomysłem. Nabawisz się tylko jakiegoś choróbska, a przecież nie o to w tym chodzi.

Dużo pij, najlepiej herbatki oczyszczające organizm plus niegazowana mineralna. Zrezygnuj z białego pieczywa, słodyczy, wszystkich słonych przekąsek, sosów typu majonez (o dużej zawartości tłuszczu). Cukier zastąp słodzikiem (ja dzięki Dukanowi całkowicie przestałam słodzić kawę i herbatę). Do smażenia używaj oleju rzepakowego (jest najzdrowszy) lub oliwy, a najlepiej zrezygnuj ze smażeniny. Gotuj (podobno najlepiej na parze) i piecz potrawy. Nie rezygnuj z mięsa. To błąd. Wybieraj chude mięso (drób), najlepiej piecz w rękawie bez tłuszczu.

Powiem Ci tak. Skoro byłaś na Dukanie znasz zasady tej diety. Zmodyfikuj ją do własnych potrzeb i włącz do tego ćwiczenia. I przede wszystkim zaakceptuj siebie taką jaka jesteś. Nie przejmuj się głupim gadaniem ludzi, że jesteś gruba itd. bo ludzie zawsze będą gadać. Pomyśl sobie, że Twoje kilogramy to Twój atut, że dodają Ci uroku. Łatwiej Ci wówczas będzie walczyć.

Pozdrawiam i życzę sukcesów

zobacz wątek
12 lat temu
.Nola.

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry