Ja straciłam syna w wypadku w pracy 8 miesięcy temu. Miał 23 lata. Życie bez niego jest koszmarem. Nie widzę przyszłości. Odsunęłam się od ludzi i tak jest lepiej. Nie mogłam słuchać tych dobrych rad.
Ja straciłam syna w wypadku w pracy 8 miesięcy temu. Miał 23 lata. Życie bez niego jest koszmarem. Nie widzę przyszłości. Odsunęłam się od ludzi i tak jest lepiej. Nie mogłam słuchać tych dobrych rad.
zobacz wątek