Re: jaki ginekolog-położnik na Klinicznej?
ja rodząc w kwietniu na IP trafiłam na lekarkę, której nazwiska nie znam jedno co zapamiętałam to to, że ma jakby lekko zeza jest młoda i bardzo nie delikatna. Na szczęście zanim urodziłam to...
rozwiń
ja rodząc w kwietniu na IP trafiłam na lekarkę, której nazwiska nie znam jedno co zapamiętałam to to, że ma jakby lekko zeza jest młoda i bardzo nie delikatna. Na szczęście zanim urodziłam to przyszła inna zmiana. Tak wiec zezowatych nie brać!!!
zobacz wątek