jaki rożek dla niemowlaka?

oooo coś dla nas ;) Młody do dzisiaj śpi na swoim beciku :))))

miał 2 różne :)

jeden taki zwykły, miękki :) krótko używany :) http://allegro.pl/rozki-rozek-becik-100-bawelna-sliczne-wzory-i1346477918.html z tego rodzaju :)
mieliśmy go ze sobą na Klinicznej, na wyjście był ten drugi, usztywniony




drugi - z wkładką gąbkową pod plecki, frotkowy - REWELACJA :) i dla Młodego do spania i dla nas do trzymania Go, podnoszenia, lulania-usypiania :)
firmy TERJAN :)
malutki


tu miał ok pół roku


tego drugiego używamy do teraz :) Gabryś śpi z nami, na środku - więc dzięki gąbce nie czuje tej szczeliny w rogówce ;)

bardzo Ci dziękuję za tak obrazową wypowiedź :)

nie ma za co :) naprawdę ten drugi jest suuuper :) (oba dostałam)

My mieliśmy ten: http://allegro.pl/mamo-tato-rozek-usztywniony-80x80-nowosc-i1359190796.html
SUUPER,że było to usztywnienie, rożki bez usztywnienia są bez sensu ;-)
Nie uzywalismy długo, bo nasz mały nie cierpi być skrępowany;-), ale do noszenia na poczatku i karmienia przez jakies 3 mies - rewelacja.
Mąż mówi, że gdyby nie to usztywnienie, który daje pewny chwyt, to by chyba zawału dostał jak synka pierwszy raz brał na ręce, a i tak był cały spocony ;-)

podbijam

A u nas z kolei usztywnienie się nie sprawdziło - więc chyba wszystko zależy od dziecka :).



Używaliśmy niecały miesiąc - później już mała z niego wyrosła i przeszła na śpiworki.

my używaliśmy rożka przez jakieś 3 miesiące,później zrobiło się ciepło i spał pod cieniutkim kocykiem/flanelową pieluszką a rożkiem wykładałam gondolkę

aha-i mieliśmy to kokosowe usztynienie, raz użyłam i schowałam głęboko do szafy:)

i u nas były 2 rożki na zmianę prane:)

Rudziaczek - u nas dosłownie identycznie. Wkładu kokosowego nawet nie użyliśmy bo Pani położna nam zasugerowała żebyśmy sami na deski albo na podłogę się położyli ;)

Używaliśmy non stop przez pierwsze tygodnie więc mąż (po pierwszej kupce w rożku) pędził do akpolu kupić drugi. Jeden mam drewexu drugi feretti. Teraz wykorzystujemy je jako zabezpieczenie dla nóżek pod przewijak - Kuba tak mocno kopie nóżkami że obijał sobie piętki.

U nas usztywanianie bylo porażką. Czułam się pewniej nosząc dziecko i czując jego ciałko na rękach a nie wkładkę kokosową. Mielismy 2 rozki, jeden wlasnie usztywaniany z drewexu. Juz pierwszego dnia ta wkładka wylądowała na śmietniku ;)

To ja tez sie podpisuje,ze wkladka bez sensu. Lezy w szafie nieuzywana. Rozki mielismy 2 i niezle dostaly w kosc-wciaz byly prane na zmiane ;D Uzywalismy w szpitalu i w domu jakies 2 tygodnie. Potem juz spiworek. Ale wtedy byl sierpien/wrzesien i bylo cieplutko...
Mysle,ze nie ma co szalec. Radzilabym Ci kupic 2 zwykle rozki (miekkie),a wiecej kasy przeznaczyc na spiworki. Mialam kilka. Z lekkich najlepiej sprawdzil sie tez z Mothercare, a z grubych zimowych Ferreti -bardzo polecam.

ja kupilam super rozek z usztywnieniem, drozszy bo se mysle - a jedna rzecz moze miec lepsza (wiekszosc pozyczonych) i niestety, urodzilo mi sie wieeeelkie dziecko czego usg nie wykazywalo wczesniej wiec wkładka do dupy bo sie nie miescilo, i lepiej sie sprawdzil uzywany, prany ze 100 razy i miekki w dotyku :P potem mi sluzyl jako kolderka. a ten nowy - i bez wkladki sztywny wiec ciezko mi bylo nawet oplesc nim dziecko do spania :)

Teraz bym nie kupowała wcale typowego rożka. Też mieliśmy taki z Drewexu i prawie wcale go nie używałam, a z wkładką spróbowałam raz i dziecko jakoś do niej nie pasowało ;)

Jako rożek sprawdzały nam się małe kwadratowe kocyki.

podbijam

Ja nie polecam usztywnianych, tak naprawde nam się przydal przez ok miesiąc pozniej juz wcale w nim nie byla. Kuplam zwykly cieplutki z bawelna na wierzchu w hurtowni dzieciecej.

Polecicie wiązany na rzepy czy może tradycjnie?

https://www.trilli.pl/jaki-wybrac-rozek-niemowlecy-usztywniany-czy-miekki-n-12.html - kilka podpowiedzi. Na stronie jest opisane czy warto jest wybrać rożek usztywniany czy może jednak miękki. Rożek usztywniany ma z tyłu specjalną kieszonkę przeznaczoną na usztywniający wkład kokosowy. Dzięki niej czujemy się pewniej, nosząc maluszka, i trzymamy go prawidłowo. Dobrze jednak jeśli wkładka ma możliwość wyjmowania tak więc jeśli będzie Ci trudno otulić maluszka to będziesz mogła tę wkładkę wyjąć.

Polecam również zwracać uwage na to z jakiego materiału wykonany jest rożek. Najlepiej jeśli wykonany jest z naturalnych materiałów, takie będą o wiele zdrowsze dla malucha.

Pink no more ma fajne rożki, takie przytulne i cieplutkie, moja mała spała w nim całą zimę i wiosnę. W komplecie jest jeszcze pieluszka bambusowa.

Ja kupiłam rożek na stronie http://www.utulisie.pl
Grubszy, nie lubię tych szmacianych. Bardzo ładnie się u mnie sprawdził. Możecie sobie zobaczyć. Później zamienił się w matę dla malucha więc spoko :)