Odpowiadasz na:

Re: jakiego gryzonia wybrac?

Jak byłam mała, to tata pomagał mi "pochować" koło domu. Jak byłam duża, to sama zakopywałam. Ostatniego szczurka w pudełku po butach spaliłam w piecu, bo nie chciałam, żeby gnił w ziemi. W sumie... rozwiń

Jak byłam mała, to tata pomagał mi "pochować" koło domu. Jak byłam duża, to sama zakopywałam. Ostatniego szczurka w pudełku po butach spaliłam w piecu, bo nie chciałam, żeby gnił w ziemi. W sumie to dwie jedyne sanitarne metody jakie przychodzą mi na myśl - zakopać albo spalić.

zobacz wątek
12 lat temu
~Danna

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry