Re: jechać czy nie jechać... oto jest pytanie ;)
Z nami dzieci jeździły dzieci prawie od urodzenia. Jeździmy zawsze wszędzie razem i jest fajnie. Dzieciaki są przyzwyczajone jeździć z nami, wiedzą co to łażenie po górach (oczywiście stosownie do...
rozwiń
Z nami dzieci jeździły dzieci prawie od urodzenia. Jeździmy zawsze wszędzie razem i jest fajnie. Dzieciaki są przyzwyczajone jeździć z nami, wiedzą co to łażenie po górach (oczywiście stosownie do wieku). Ale podczas tej "samotnej" wycieczki naprawdę odpoczęłam.
zobacz wątek