Re: jechać czy nie jechać... oto jest pytanie ;)
Same sfrustrowane mamuski sie wypowiadają, więc każda poprze Twój wybór i jeszcze w duchu zazdrości:)
Skoro tak nie masz chwili dla.siebie to skąd znajdujesz czas na forum i rozwiązywanie...
rozwiń
Same sfrustrowane mamuski sie wypowiadają, więc każda poprze Twój wybór i jeszcze w duchu zazdrości:)
Skoro tak nie masz chwili dla.siebie to skąd znajdujesz czas na forum i rozwiązywanie wątpliwości z obcymi ludźmi?
W momencie czytania, odpisywania juz masz czas na kawę z koleżanką.
zobacz wątek