Odpowiadasz na:

Re: jechać czy nie jechać... oto jest pytanie ;)

zgadzam się z przedmówczynią, dlatego ja bym wyjechała tylko z mężem. Sprawiedliwie, jeżeli dzieci zostawiam pod dobrą opieką oczywiście. No ale my to takie papużki nierozłączki, w sumie dobrze, bo... rozwiń

zgadzam się z przedmówczynią, dlatego ja bym wyjechała tylko z mężem. Sprawiedliwie, jeżeli dzieci zostawiam pod dobrą opieką oczywiście. No ale my to takie papużki nierozłączki, w sumie dobrze, bo dzieci kiedyś sobie odejdą a my dalej zostaniemy we dwoje, to trzeba to też pielęgnować. No ale są różne związki i różni ludzie.

zobacz wątek
10 lat temu
~mama2x

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry