Re: kapusta kiszona samodzielnie
nie :] w lutym 32 :]
zajęcia praktyczno-techniczne ;) podzielone wg płci ;) chłopcy w jednej pracowni, dziewczyny w drugiej :]
do końca życia będę pamiętać jak się narobiłam...
rozwiń
nie :] w lutym 32 :]
zajęcia praktyczno-techniczne ;) podzielone wg płci ;) chłopcy w jednej pracowni, dziewczyny w drugiej :]
do końca życia będę pamiętać jak się narobiłam faworków dla nauczycieli - akurat mieliśmy ZPT w czwartki ;) więc moje faworki były w pokoju nauczycielskim :) a ja zwolniona z innych lekcji z pisania - tak mnie ręce bolały od wałkowania ciasta ;) hehehe :]
albo jedna z nauczycielek - myła głowę u nas w pracowni i suszyła nad kuchenką gazową (tzn. podpalonymi palnikami) ;P
ale to były fajne czasy :))))
zobacz wątek