Odpowiadasz na:

Re: kara w przedszkolu - czy słusznie

czy tez uwazam ze moze mala miala jakies powody zeby sie schowac - moze nie odnajduje sie w grupie, moze myslala ze to mama ja znajdzie, moze to byc zwykla tesknota za domem i "przeniesienie sie"... rozwiń

czy tez uwazam ze moze mala miala jakies powody zeby sie schowac - moze nie odnajduje sie w grupie, moze myslala ze to mama ja znajdzie, moze to byc zwykla tesknota za domem i "przeniesienie sie" moj nawet w zabawie w chowanego jak my chodzimy i pytamy gdzie jest gabrys to sie odzywa "tu jest" i wiem ze ma tak wiecej dzieci.

co sie stalo to sie stalo i tak nie cowfnie juz tego ze byl ochrzan, ale uwazam ze to wystarczy i juz nie mozna tego dalej ciagnac, nie wolno jej tego wypominac tylko porozmawiac ze tak nie wolno, ze pani krzyczala bo sie przestraszyla ze cos sie jej stalo itp itd(nawet jezeli sami w to nie wierzymy) zeby mala nie bala sie jej i przedszkola- no bo musi tam chodzic, a z pania porozmawiac tez jak z czlowiekiem, zeby nie uprzedzic jej do siebie i dziecka, ze wytlumaczylo sie dziecku ze powiedziala ze juz tak robic nie bedzie, zeby pani teraz ja przytulila, i powiedziala ze juz beda w zgodzie, ze dlatego ze jest grzeczna dziewczynka nie bedzie kary i moze sie bawic z dziecmi. itd itp.

ale dziecko musi wiedziec ze zrobilo zle i ze tak nie wolno,

zobacz wątek
13 lat temu
pieczulka

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry