Re: kaszel u dziecka..nie chce się dać inhalować..opadam z sił :/
ja zrobiłam tak: włączałam inhalator jak Madzia się bawiła. Na poczatku się przestraszyła, ale jak już widziała, że nikt sie inhalatorem nie interesuje to zajmowała się swoimi sprawami (albo trzeba...
rozwiń
ja zrobiłam tak: włączałam inhalator jak Madzia się bawiła. Na poczatku się przestraszyła, ale jak już widziała, że nikt sie inhalatorem nie interesuje to zajmowała się swoimi sprawami (albo trzeba ją było czymś zająć żeby zapomniała o tym że on chodzi). No i jak już przywykła do tego dźwięku to zaczełam pokazywać, ze tu leci dymek i takie tam, mogła sobie sama potrzymać, jak przestała się go bać to coraz bliżej, coraz bliżej, ale nic na siłę, np. przy oglądaniu bajek, jak była pochłonięta TV. No i maseczka nie wchodziła w ogóle w grę, tylko z odległości. W końcu nawet przy tym zasypiała :)
zobacz wątek