kiedy zaczęłyście swoim pociechom czytać bajki na dobranoc?

od urodzenia czytaliśmy :)
najszybciej przy nich usypiał nasz 12 letni syn :D

tak gdzieś od 3 lat bo wcześniej nie bardzo chciał słuchać dłuższych bajek tylko chciał obrazki oglądać . Co do usypiania to najszybciej usypiam ja czytając te bajki , potrafię ziewać 7 razy w ciagu jednego zdania dlatego czytamy popołudniami raczej w weekendy bo wieczorem nie daję rady ..niestety. Baaaardzo za to lubię bajki na CD do słuchania ... :-) czasem słuchamy razem wieczorem.

Czytamy odkąd Adaś skończył rok.
Zasypia po 15 minutach, czytamy z książek bez obrazków

My zaczęliśmy jakieś 2 tygodnie temu:) młoda ładnie słucha.

Zaczęliśmy wczoraj. Od ponad tygodnia młoda nie ma smoka - zabraliśmy... i przyznam, że co noc było gorzej z zasypianiem. Wczoraj spróbowaliśmy bajki... :) noc bez ryku - bezcenna :)))

My czytamy przed dziennymi drzemkami od jakiegos miesiaca, a wieczorem tylko krotki paciorek :)

fajnie :) ja chcę zacząć czytać młodemu (ma 13 m-cy) tylko wtedy chyba trzeba będzie zrezygnować z usypiaczy tzn. kołysanek.

a jakich bajek Wasze dzieciaczki słuchają najchętniej?

ALE JAK? ... Wasze dzieci leżą w swoich łóżeczkach i spokojnie słuchają ... bo mój synek ma rok i żeby chciał leżeć to trzeba by było go przywiązać.
A może dziś spróbuję....

od urodzenia synka a teraz Maksi lezy obok mnie Pola na mnie i jedziemy z koksem :)
i im szybciej tym lepiej mama moze zmieniaj glos troche efektów specjalnych :)

dodam teraz ze Maks mimo ze czytac nie umie to czesto po swojemy czyta siostrze dzien bez ksiazki dzien stracony

Takie prawdziwe czytanie do snu w trakcie którego Natalka leżała grzecznie i zasypiała w trakcie zaczęło się jak miała rok i 10 miesięcy.
Hitem okazały się książeczki o przygodach Martynki.

Początkowo czytałam aż zaśnie co czasami trwało i godzinę teraz są 2-3 bajki maksymalnie:) i wychodzę z pokoju.

"dzien bez ksiazki dzien stracony"

U nas tak samo:)

od urodzenia

u nas też od urodzenia, ale czytamy nie tylko bajki (bez obrazków, klasyka Grimm), ale też wierszyki :)

ja polecam Kamyczka i przygody Groszka :D mój koksio je ubustwia do snu nie polecam zestawu ABC i jego wersji moj Maks tak sie przy nich śmieje ze ja nie wyrabiam
Disney ma fajne nie długie i nie kródkie tak akurat na wyciszenie do snu :)

Mojemu dwulatkowi jeszcze nie czytam, bo nie rozumie wystarczająco dobrze i długie teksty go nudzą.

W ciągu dnia oglądamy książeczki, ale głównie skupiamy się na obrazkach.

Jak tylko zacznie więcej rozumieć, będę czytać. Teraz przed snem tylko przytulanie i mruczanki.

Polecam Wam książeczki Wydawnictwa MD Monika Duda https://www.wydawnictwomd.pl/ W ofercie mają wspaniałe kolorowanki, bajeczki z naklejkami, encyklopedie, wycinanki, książeczki dla maluchów oraz książki edukacyjne dla nieco starszych dzieci! W niskiej cenie można kupić na prawdę wspaniałe książki.

Sądzę, że można zaczynać już od wczesnych lat. Warto dobrać bajki, aby np. zawierały dużo dźwięków i maluch może się z nimi osłuchać :) Plus, to zawsze wspólny czas razem!