Re: kolezanki z nerwica poszukiwane:)
Wczoraj do wieczora siedziałam w szpitalu, dziecko trochę w lepszej formie, choć nadal jest bez zmian.
B. b. dziękuję ~k. za troskę, ale ja naprawdę zapisałam się
i leczyłam...
rozwiń
Wczoraj do wieczora siedziałam w szpitalu, dziecko trochę w lepszej formie, choć nadal jest bez zmian.
B. b. dziękuję ~k. za troskę, ale ja naprawdę zapisałam się
i leczyłam właśnie w poradni leczenia nerwic - wypróbowałam także te leki, uszkadzając sobie wątrobę - o czym lekarz nie wspominał przepisując co miesiąc kolejne leki?
Tabletka łagodzi objawy, ale nie likwiduje problemu.
Piszę na tym forum z bezradności.
Poza tym u mnie dochodzi problem z tarczycą- choroba Hashimoto, co również może mieć wpływ i miałam niezłą jazdę biorąc jedne i drugie leki.
Wpadłam w nadczynność i odstawiłam wszystko, by uspokoić organizm.
A propos -szukam mądrego endokrynologa...
Pozdrawiam:)
zobacz wątek