Odpowiadasz na:

Re: kolezanki z nerwica poszukiwane:)

Witajcie!

Zmagam się z nerwicą lękową/lękami (jak zwał, tak zawał) już bardzo długo. Miewam remisje, najdłuższa do tej pory to 2 lata, ale na lekach. Przychodzą gorsze chwile, w... rozwiń

Witajcie!

Zmagam się z nerwicą lękową/lękami (jak zwał, tak zawał) już bardzo długo. Miewam remisje, najdłuższa do tej pory to 2 lata, ale na lekach. Przychodzą gorsze chwile, w których dosłownie czuję jakby wszystko się zawaliło. Nieustający, bezrozumny, bezpodstawny strach odbiera mi wszystko. Najbardziej boję się spać. Gdy próbuję zasnąć i wpaść w fazę snu nagły lęk daje mi kopa i po spaniu. W dzień myśl o nadchodzącej nocy i niemożności spania dosłownie mnie paraliżuje. Mam wrażenie, że przez to jest jeszcze gorzej bo nie mogę się zregenerować i znaleźć siły do walki. Czy ktoś tu z obecnych też tak ma? Chciałabym mieć kogoś z kim można porozmawiać, chyba większość "nerwików" czuje się bardzo samotna.

Doktor mi zapisała ostatnio asentrę ale po dwóch dawkach lek tak nasilił wszystkie lęki, że spasowałam. Jadę na sprawdzonym pramolanie, ale czuję, że już przestał działać. Czy takie nasilenie objawów to normalna rzecz?

Może ktoś by chciał pogadać a może i nawet kiedyś się spotkać na kawę. Mam 35 lat i mieszkam w Gdyni.

ol_ka.k@o2.pl

zobacz wątek
2 lata temu
~Ola

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry