Re: kręcz - przykurcz szyi
Wczoraj byliśmy na pierwszej rehabilitacji , osoby pracujące na placówce naprawdę bardzo miłe i pomocne . Ale same ćwiczenia tragedia , Pani rehabilitantka dała z siebie wszystko aby gimnastyka...
rozwiń
Wczoraj byliśmy na pierwszej rehabilitacji , osoby pracujące na placówce naprawdę bardzo miłe i pomocne . Ale same ćwiczenia tragedia , Pani rehabilitantka dała z siebie wszystko aby gimnastyka była jak najmniej nieprzyjemna dla Kosmosia . Ale on tak płakał, piszczał ,wierzgał się ,prawie serce mi pękło . Pół godziny tortury dla mojej psychiki . Do tego dojdzie mu jeszcze masaż raz w tygodniu . Wiem że to wszystko jest dla dobra mojego dziecka , ale czy on będzie zawsze tak płakał?? Czy Wasze dzieci zbiegiem czasu przyzwyczaiły się do ćwiczeń , masażu ???
zobacz wątek