Odpowiadasz na:

Re: kręcz - przykurcz szyi

mój zawsze płakał, też mi się serce kroiło, rehabilitantki mówiły, że wszystkie maluchy tak płaczą, ale, że to nie z bólu. Mój synek zaraz po zabiegu był pogodny, jakby nic nie pamiętał, uśmiechał... rozwiń

mój zawsze płakał, też mi się serce kroiło, rehabilitantki mówiły, że wszystkie maluchy tak płaczą, ale, że to nie z bólu. Mój synek zaraz po zabiegu był pogodny, jakby nic nie pamiętał, uśmiechał się do rehabilitantki. Warto zacisnąć zęby i przetrzymać to.

zobacz wątek
15 lat temu
~kw

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry