Re: kręcz - przykurcz szyi
mój zawsze płakał, też mi się serce kroiło, rehabilitantki mówiły, że wszystkie maluchy tak płaczą, ale, że to nie z bólu. Mój synek zaraz po zabiegu był pogodny, jakby nic nie pamiętał, uśmiechał...
rozwiń
mój zawsze płakał, też mi się serce kroiło, rehabilitantki mówiły, że wszystkie maluchy tak płaczą, ale, że to nie z bólu. Mój synek zaraz po zabiegu był pogodny, jakby nic nie pamiętał, uśmiechał się do rehabilitantki. Warto zacisnąć zęby i przetrzymać to.
zobacz wątek