Odpowiadasz na:

pracowałam w sklepie, nie ma obowiązku zapłaty, jeśli coś się stłucze nie z Twojej winy-nie zrobisz tego celowo, sklep to sklep i musi się liczyć ze stratami, oczywiście sklepom się to nie opłaca,... rozwiń

pracowałam w sklepie, nie ma obowiązku zapłaty, jeśli coś się stłucze nie z Twojej winy-nie zrobisz tego celowo, sklep to sklep i musi się liczyć ze stratami, oczywiście sklepom się to nie opłaca, bo wychodzi to np.podczas inwentaryzacji i często podchodzi ochrona bądź obsługa sklepu z info,aby zapłacić za przedmiot-poproście to na piśmie-nie ma takiego obowiązku.
a tak w ogóle kiedyś byłam w pubie (nim miałam jeszcze doświadczenia w tej kwestii ze sklepem) i byłam naprawdę trzeźwa, ale torebką zbiłam jakąś figurkę,) to oczywiście kazali mi dać swój nr tel,więc dałam( byłam młoda, głupia);póżniej sępliwy właściciel do mnie zadzwonił, że muszę zwrócić kasę, ponieważ jako uczennica byłam biedna;) poszłam na policję, by zasięgnąć info,czy ten właściciel ma prawo odemnie żądać pieniędzy, kazali mi go olać i przekazać co powiedzieli-----już się nie odezwał

zobacz wątek
8 lat temu
~iiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry