Odpowiadasz na:

Ja stłukłam świeczke w home&you, sos w stokrotce i słoiczek z jedzeniem dla niemowlaka w biedronce za każdym razem ochrona albo pracownicy sklepu mówili żeby sie nie przejmować to sie zdarza.... rozwiń

Ja stłukłam świeczke w home&you, sos w stokrotce i słoiczek z jedzeniem dla niemowlaka w biedronce za każdym razem ochrona albo pracownicy sklepu mówili żeby sie nie przejmować to sie zdarza. Chciałam zapłacić, ale wyjaśnili że mają takie zdarzenia wliczone w koszty.

zobacz wątek
8 lat temu
~Kas

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry