Sorki-ale tu Miska głównie zarzuca innym jakich mają leniwych mężów i insynuuje ze pozostałych mężowie tylko z piwem siedzą na kanapa i nic nie robią.... i to tylko dlatego ze ktoś minusuje jej...
rozwiń
Sorki-ale tu Miska głównie zarzuca innym jakich mają leniwych mężów i insynuuje ze pozostałych mężowie tylko z piwem siedzą na kanapa i nic nie robią.... i to tylko dlatego ze ktoś minusuje jej wypowiedź.
A idealna sytuacja to mąż pracoholik.
Może żyję w jakimś wyjątkowym środowisku -ale wszyscy mężowie moich koleżanek czy koledzy normalnie zajmują się domem. I to jest standard a nie jakaś wyjątkowa sytuacja. No i tym domem zajmują się zdecydowanie dłużej niż mezulek który 300h jest poza domem.... jak się doda do tego sen-- to mało godzin na tę pomoc zostaje. No ale Miska ma przecież najlepiej.
zobacz wątek