Widok
lidl-beda kurtki i spodnie narciarskie.
14 pazdziernik znowu bedzie zadyma w lidlu:-)kurki i spodnie narciarskie dla dzieci.
http://www.lidl.pl/cps/rde/SID-FBBC4FEB-27F479A7/www_lidl_pl/hs.xsl/oferta.htm?id=84
http://www.lidl.pl/cps/rde/SID-FBBC4FEB-27F479A7/www_lidl_pl/hs.xsl/oferta.htm?id=84
a czy ktoś zna rozmiarówkę z zeszłego roku?
chodzi mi o spodnie narciarskie.
Córa, ma dokładnie 91 cm, nosi ciuszki na 92.
Jesli rozmiarówka jest normalna to rozmiar 86/92 bedzie za mały a 98/104 z kolei chyba za duzy?
moze ktos z zeszłorocznej kolekcji wypowie sie jak maja sie spodnie do rzeczywistej rozmairówki? wypadaja mniejsze czy większe?
chodzi mi o spodnie narciarskie.
Córa, ma dokładnie 91 cm, nosi ciuszki na 92.
Jesli rozmiarówka jest normalna to rozmiar 86/92 bedzie za mały a 98/104 z kolei chyba za duzy?
moze ktos z zeszłorocznej kolekcji wypowie sie jak maja sie spodnie do rzeczywistej rozmairówki? wypadaja mniejsze czy większe?
Balbinka a w zawinietych dobrzez sie chodzilo?
mnie głownie chodzi o funkcjonowanie w przedszkolu, naciaganie na droge do przedszkola i potem na dwor w przedszkolu, nie chciałabym Pania utrudniac z zawijaniem, choc pewnie to nie problem wielki, a z drugiej strony nie wiem w czym mlodej bedzie wygodniej,
musze zrobic konkretne zamowienie bo bedzie kupowac babcia w innej, mniejszej miejscowosci, wiec sama nie bede brala udzialu w wyscigu tym samym sama nie ocenie na miejscu
mnie głownie chodzi o funkcjonowanie w przedszkolu, naciaganie na droge do przedszkola i potem na dwor w przedszkolu, nie chciałabym Pania utrudniac z zawijaniem, choc pewnie to nie problem wielki, a z drugiej strony nie wiem w czym mlodej bedzie wygodniej,
musze zrobic konkretne zamowienie bo bedzie kupowac babcia w innej, mniejszej miejscowosci, wiec sama nie bede brala udzialu w wyscigu tym samym sama nie ocenie na miejscu
w zeszłym roku te 86/92 były na nia za długie,wiec podwijałam i było jej wygodnie chodzic,biegac.W tym roku sa w sam raz teraz i nie wiem czy wystarcza do konca zimy.Z kolei nie wiadomo o ile dłuzsze sa te 98/104.Moja corka ma 2,5 roku i jeszcze nie chodzi do przedszkola,wiec pewnie kupilabym te dłuzsze.
A i one sa dosc szerokie w pasie,moja jest szczupla i jak ma ubrane na bluzke to jej tak odstaja sporo,sa na szelkach wiec nie spadaja,jak jej na dwor wkladalam to polar czy sweter do srodka wkladalam. W pasie te spodnie maja 52
A i one sa dosc szerokie w pasie,moja jest szczupla i jak ma ubrane na bluzke to jej tak odstaja sporo,sa na szelkach wiec nie spadaja,jak jej na dwor wkladalam to polar czy sweter do srodka wkladalam. W pasie te spodnie maja 52
Dzieki Anna,
no moja ma 3,5 roku, wiec mikrus z niej niesamowity, do tego chuda 12kg.
A moze ktos ma dla porownania spodnie 98/104? zeby porównac z wymiarami 86/92 jakie podała Anna?
Z drugiej strony obie z Balbinka piszecie ze z zawijaniem nie bylo problemu.
No nic, poczekam moze krtos jeszcze poda rozmiary tych wikszych, ja to zawsze przy takich spodnaich boje sie tych na styk ze beda ciahnac, wbijac sie w kroku na pupie, a zdrgiej strony one sa szersze to mjaa wiekszy zapas.
Przez dwa lata kupowałam w Reserved (pierwsze 2 lata temu za 79,99 rok temu juz za 109,99),pewnie z tym roku beda za 119,99:):) byly swietne, super szczuple, a od pasa w gore mialy nie tyle szelki co taka kamiezlke/bluzeczke z cienkiego polaru, fajnie brezało i przylegało nie mniej teraz jak mysle do przdszkola by sie nie nadaly, bo mimo ze moja szczupla to juz sweterek lub sukienka/tunika nie wcisnela by sie w srodek, a tak to spodnie sciagam i ma rjsopki i tunike juz na sobie,w iec moze takie luzniejsze w pasie beda akurat praktyczniejsze. \minus ze te Reserved b ze przez to ze takie dopasowane ciezko ylo bylo wlasnie z tym zapasem w kroku, w d*pce, bo ta bluzeczka trzoszke sie naddawala ale nie bylo plynnej regulacji jak w szelkach.
koniec konców - nadal nie wiem krore kupic:):):P
no moja ma 3,5 roku, wiec mikrus z niej niesamowity, do tego chuda 12kg.
A moze ktos ma dla porownania spodnie 98/104? zeby porównac z wymiarami 86/92 jakie podała Anna?
Z drugiej strony obie z Balbinka piszecie ze z zawijaniem nie bylo problemu.
No nic, poczekam moze krtos jeszcze poda rozmiary tych wikszych, ja to zawsze przy takich spodnaich boje sie tych na styk ze beda ciahnac, wbijac sie w kroku na pupie, a zdrgiej strony one sa szersze to mjaa wiekszy zapas.
Przez dwa lata kupowałam w Reserved (pierwsze 2 lata temu za 79,99 rok temu juz za 109,99),pewnie z tym roku beda za 119,99:):) byly swietne, super szczuple, a od pasa w gore mialy nie tyle szelki co taka kamiezlke/bluzeczke z cienkiego polaru, fajnie brezało i przylegało nie mniej teraz jak mysle do przdszkola by sie nie nadaly, bo mimo ze moja szczupla to juz sweterek lub sukienka/tunika nie wcisnela by sie w srodek, a tak to spodnie sciagam i ma rjsopki i tunike juz na sobie,w iec moze takie luzniejsze w pasie beda akurat praktyczniejsze. \minus ze te Reserved b ze przez to ze takie dopasowane ciezko ylo bylo wlasnie z tym zapasem w kroku, w d*pce, bo ta bluzeczka trzoszke sie naddawala ale nie bylo plynnej regulacji jak w szelkach.
koniec konców - nadal nie wiem krore kupic:):):P
Mjakmama,
no ja wlasnie nei zamierzam, choc lida mam doslownie naprzeciw okien, ale mam drugie mlodesze i boje sie ze by mnie stratowali:):) tzn jA:):) wiec zloze zamowinia u babc, ktoras cos pewnie dostanie:)
my potrzebujemy tylko spodni, a ze moja jest zmarzlak i generalnie jesien zima zaszylaby sie w domu, to wiem ze potzeba nam na droge z i do przedszkola, spacery w przedszkoli i na jakies okazjonalne taplanki w sniegu wiec szkoda mi znowu duzo placic, ale fakt ze sama bym nie szla polowac.
no ja wlasnie nei zamierzam, choc lida mam doslownie naprzeciw okien, ale mam drugie mlodesze i boje sie ze by mnie stratowali:):) tzn jA:):) wiec zloze zamowinia u babc, ktoras cos pewnie dostanie:)
my potrzebujemy tylko spodni, a ze moja jest zmarzlak i generalnie jesien zima zaszylaby sie w domu, to wiem ze potzeba nam na droge z i do przedszkola, spacery w przedszkoli i na jakies okazjonalne taplanki w sniegu wiec szkoda mi znowu duzo placic, ale fakt ze sama bym nie szla polowac.
atmosfera przy promocjach w lidlu wygląda przeważnie tak:
kulturalnie, rzeczowo, mnogo :)
http://www.youtube.com/watch?v=2txPcv-MHEQ
kulturalnie, rzeczowo, mnogo :)
http://www.youtube.com/watch?v=2txPcv-MHEQ
ja właśnie nie kumam fenomenu lidla... wszyscy narzekali na kolejki i brak towaru za komuny a teraz sami sobie to robimy... też muszę kupić kombinezon dla córy ale nie zamierzam stać w kolejkach i wyrywać sobie z rąk towaru... można znaleźć równie dobre ciuchy czy buty nawet w atrakcyjniejszych cenach, ale widzę że ludzie lubią "owczy pęd"
Wiadomo,ze w tych czasach wiekszosc ludzi czeka na przeceny i na rzeczy,ktore sa tansze.A wiadomo,ze sklepy zarabiaja na 'dzieciach' bo dzieci ubrac trzeba,a rzeczy zimowe sa drogie;/
Jak ja ym miala kupic spodnie w KappHal czy gdzies tam za 200zl tylko po to bo maja 'metke' to wole upolowac te za 45zl w Lidlu,bo niestety ale takie rzeczy dla dzieci przewaznie kupuje sie na jeden sezon;/
Jak ja ym miala kupic spodnie w KappHal czy gdzies tam za 200zl tylko po to bo maja 'metke' to wole upolowac te za 45zl w Lidlu,bo niestety ale takie rzeczy dla dzieci przewaznie kupuje sie na jeden sezon;/
Widzę Lidla przez okno, ale nie mam w sobie tyle zacięcia, aby wystawać pod sklepem od 7 rano. Niektóre ubrania jakościowo mają dobre, inne mniej trafione. Wiadomo producenci żerują na rodzicach. Dla mnie metka nie ma znaczenia, bo i tak ją wycinam, ale na butach w tym sezonie się przejechałam, kupiłam dwie tańsze pary i po kilku wyjściach nadają się już tylko na podwórko.
Ja mam kurtkę narciarską 98/104 z zeszłej kolekcji nową jeszcze z metkami.
http://tablica.pl/oferta/kurtka-zimowa-narciarska-rozmiar-98-104-lupilu-nowa-ID2pMWp.html
http://tablica.pl/oferta/kurtka-zimowa-narciarska-rozmiar-98-104-lupilu-nowa-ID2pMWp.html
I jak dziewczyny udało Wam się wychwycić kurteczki i spodnie?
Piszę wychwycić bo to się działo w Lidlu na przeciw Galerii Bałtyckiej to jakiś kosmos.Poszłam o 7,40 a tam multum ludzi.Wszyscy stali,a jak sie drzwi otworzyły to w ludzi jakby się instynkt zwierzęcy włączył,tak sie pchali,że o mały włos drzwi z szybami by poszly.
Udalo mi się kupić dla syna 2 kurtki na 122,jedna tą niebieską w kratę,druga ta żółtawa i spodnie narciey,ale to co przezyłam długo zawita w mojej pamięci ha ha.
Nie mówiąc już o tym,że dostałam z łokcia ;0
Piszę wychwycić bo to się działo w Lidlu na przeciw Galerii Bałtyckiej to jakiś kosmos.Poszłam o 7,40 a tam multum ludzi.Wszyscy stali,a jak sie drzwi otworzyły to w ludzi jakby się instynkt zwierzęcy włączył,tak sie pchali,że o mały włos drzwi z szybami by poszly.
Udalo mi się kupić dla syna 2 kurtki na 122,jedna tą niebieską w kratę,druga ta żółtawa i spodnie narciey,ale to co przezyłam długo zawita w mojej pamięci ha ha.
Nie mówiąc już o tym,że dostałam z łokcia ;0
hej,
ja byłam o 7 na Marynarki Polskiej, wszystko co chciałam to kupiłam (komplet dla dziewczynki i chłopaka na 122/128, gogle, bielizna temiczna), nie było najgorzej, aczkolwiek też to zapamiętam:)
było lepiej jak przy kurtkach softshelowych, ale je polowałam też o 8 na Witominie, może tym razem niektórzy myśliwi/myśliwe zaspały:)))
ja byłam o 7 na Marynarki Polskiej, wszystko co chciałam to kupiłam (komplet dla dziewczynki i chłopaka na 122/128, gogle, bielizna temiczna), nie było najgorzej, aczkolwiek też to zapamiętam:)
było lepiej jak przy kurtkach softshelowych, ale je polowałam też o 8 na Witominie, może tym razem niektórzy myśliwi/myśliwe zaspały:)))
Ja byłam po prostu przerażona tym co ludzie wyprawiali.
Pierwszy raz brałam udział w takiej ,,akcji,,.
Zastanawiała mnie jedna rzecz,po co ludzie brali na oślep jak leciało,nie patrząc nawet na rozmiar.Pani babunia,od której własnie dotsalam z łokcia brała do wózka jak lecialo.Nie wiem czy ktoś wysłał ją po to by kupiła na handel czy co ale przerażająco to wygladało;/
Matki które przyszły z maluchami zostały wręcz staranowane,dlatego ja swojego syna zostawiłam w domu bo pewnie leżałby na ziemi tak jak i inni;/
Jestem w szoku.
Pierwszy raz brałam udział w takiej ,,akcji,,.
Zastanawiała mnie jedna rzecz,po co ludzie brali na oślep jak leciało,nie patrząc nawet na rozmiar.Pani babunia,od której własnie dotsalam z łokcia brała do wózka jak lecialo.Nie wiem czy ktoś wysłał ją po to by kupiła na handel czy co ale przerażająco to wygladało;/
Matki które przyszły z maluchami zostały wręcz staranowane,dlatego ja swojego syna zostawiłam w domu bo pewnie leżałby na ziemi tak jak i inni;/
Jestem w szoku.
Ja wysłałam mamę i córkę 10 lat kupiły kurtkę niebiesko-zieloną i niebieskie spodnie na 86-92 i jednoczęściowy kombinezon na 86/92 córka wychwyciła sobie różową kurtkę na 152
W domu zobaczę co zatrzymamy a co oddamy do sklepu
Przez ten meksyk w lidlu trzeba kupować żeby potem oddawać, a tak poszłabym po pracy i sama zobaczyła
W domu zobaczę co zatrzymamy a co oddamy do sklepu
Przez ten meksyk w lidlu trzeba kupować żeby potem oddawać, a tak poszłabym po pracy i sama zobaczyła
ja sobie podarowałam :] mamy kombinezon Tchibo :] na zmianę kupiłam używaną kurtkę Zara :] a dzisiaj od Forumki odkupię spodnie H&M ;) (chciałam mieć coś zapasowego i żeby mi nie było szkoda jak Młody zniszczy w przedszkolu)
jak podliczyłam - to cenowo kombinezon Tchibo wyszedł podobnie do tego Lidlowego ;) ok 120zł ;) (kupowałam ze stronki Tchibo, w wyprzedaży)
tak teraz patrzę na stronie Lidla - jedyne co, to mogłabym się skusić na te rękawiczki :P ktoś dzisiaj kupił? fajne są?
jak podliczyłam - to cenowo kombinezon Tchibo wyszedł podobnie do tego Lidlowego ;) ok 120zł ;) (kupowałam ze stronki Tchibo, w wyprzedaży)
tak teraz patrzę na stronie Lidla - jedyne co, to mogłabym się skusić na te rękawiczki :P ktoś dzisiaj kupił? fajne są?
Ja kupilam rekawiczki,ale te jednopalczaste czy jak to sie tam mowi hahaha:D:D Sa super,bo raczki nie zmarzna i nie przemokna,tyle,ze juz ich nie bylo w Brzeznie jak wychodzilam:D
Ja tez wygladalam jakbym na handel brala:P
Ale tym razem bralam dla dzieci znajomej ktora z dwoja sie z domu nie miala jak ruszyc na 8:)
Ja tez wygladalam jakbym na handel brala:P
Ale tym razem bralam dla dzieci znajomej ktora z dwoja sie z domu nie miala jak ruszyc na 8:)
No ja tez bym tak wyglądała bo dla czwórki dzieciaków :)
Byłam po 9 w tej koło GB, spodni dla chłopców na 98/104 było jeszcze trochę sztuk, kurtek dużo (moim zdaniem bardzo cienkie), dla dziewczynek widziałam jedynie 3 lub 4 pary spodni i sporo kurtek, rzeczy dla dzieci w rozmiarach od 122 i wyżej było dużo. Na bieliznę nie zwracałam uwagi, rękawiczki widziałam jedynie duże (ale my mamy te z h&m, więc nie zależało mi).
Sporo osób ewidentnie brało na handel, chyba że zaopatrzyło dziecko na najbliższe 10 lat w stroje zimowe:P
Za tydzień będą buty :P Bogu dzięki, my na zimę mamy już wszystko :)
Sporo osób ewidentnie brało na handel, chyba że zaopatrzyło dziecko na najbliższe 10 lat w stroje zimowe:P
Za tydzień będą buty :P Bogu dzięki, my na zimę mamy już wszystko :)
No jak ktoś bierze komplety po jednym w każdym dosłownie rozmiarze, to tylko mi handel przyszedł do głowy (chyba ze ma liczną rodzinę i dzieci rok po roku) :) Mnie to nie robi :)
Jak już wspomniałam po 9 (koło GB) było trochę osób, ale wszystko kulturalnie, tylko rozmiarów już wszystkich nie było - spodnie dla chłopców jedynie jedna para 86/92 i kilka 98/104, dużo kurtek i oczywiście sporo towaru rozrzuconego po całym sklepie (łącznie z lodówkami)...
Jak już wspomniałam po 9 (koło GB) było trochę osób, ale wszystko kulturalnie, tylko rozmiarów już wszystkich nie było - spodnie dla chłopców jedynie jedna para 86/92 i kilka 98/104, dużo kurtek i oczywiście sporo towaru rozrzuconego po całym sklepie (łącznie z lodówkami)...
Moja mama dziś polowała na kurtkę i spodnie na Zaspie - jak zwykle armagedon. A ze zwrotów można coś upolować bo ludzie potem masowo oddają, no ale nigdy nie ma pewności, że się dostanie właściwy rozmiar i kolor. Reasumując - nic nowego - w Lidlu każda akcja z ciuchami/butami (szczególnie dla dzieci) tak wygląda. Jak ktoś nie lubi takich klimatów, nie powinien chodzić, bo moim zdaniem nic się nie zmieni.
Ja w ub. tygodniu poszłam po torebkę Wittchen - to dopiero było... Ale kupiłam. Obsługa mega chamska, krzyczała za biegnącymi kupującymi "szybciej, szybciej" - po co takie teksty to nie rozumiem.
Ja w ub. tygodniu poszłam po torebkę Wittchen - to dopiero było... Ale kupiłam. Obsługa mega chamska, krzyczała za biegnącymi kupującymi "szybciej, szybciej" - po co takie teksty to nie rozumiem.
one sa cienkie i przez to duzo wygodniejsze dla dziecka, to ze grube nie znaczy cieple a cienkie ze bedzie w tym zimno, najlepiej pokazuja to wysokiej klasy kurtki sa cienkie zeby wygodnie sie jezdzilo i chodzilo:)
my mamy ten zestaw z zeszlego roku i synkowi nigdy nie bylo zimno mimo ze cienkie a nie musial chodzic jak maly pingwin;p
my mamy ten zestaw z zeszlego roku i synkowi nigdy nie bylo zimno mimo ze cienkie a nie musial chodzic jak maly pingwin;p
no a ja potrzebuję tych jednopalczastych i nie ma :(
a ja kupilam tez bardzo fajna bielizne termiczna :)
naprawde dobra gatunkowo i tanio bo w zeszlym roku w h&m za same getry dalam 40 i drugie tyle trzeba bylo dac za getry
takze polecam zamiast kalesonow - super sie sprawdzilo
http://www.lidl.pl/cps/rde/www_lidl_pl/hs.xsl/oferta.htm?action=showDetail&id=2460
naprawde dobra gatunkowo i tanio bo w zeszlym roku w h&m za same getry dalam 40 i drugie tyle trzeba bylo dac za getry
takze polecam zamiast kalesonow - super sie sprawdzilo
http://www.lidl.pl/cps/rde/www_lidl_pl/hs.xsl/oferta.htm?action=showDetail&id=2460
w Lidlu na Obłużu, tez sie działo:) przynajmniej przed wejsciem, bo obserwowałam z okna:)
mama kupiła mi spodnie w innym miescie bez przepychanek.
ok 15 byłam po zakupy jedzeniowe, spodni dwie pary dla chłopaków kurtek dosłownie kilka sztuk, rekawiczek 5-palczastych pełno, tych z jednym zadnych - a właśnie chciałam je dokupić.
Malunia, moja Maja nosi rozmiar 92, drobna raczka, myslisz ze ten rozmiar 3,5 byłyby dobre? moze mama by mi jeszcze upolowała.
mama kupiła mi spodnie w innym miescie bez przepychanek.
ok 15 byłam po zakupy jedzeniowe, spodni dwie pary dla chłopaków kurtek dosłownie kilka sztuk, rekawiczek 5-palczastych pełno, tych z jednym zadnych - a właśnie chciałam je dokupić.
Malunia, moja Maja nosi rozmiar 92, drobna raczka, myslisz ze ten rozmiar 3,5 byłyby dobre? moze mama by mi jeszcze upolowała.
ja załapałam się na te z jednym palcem , fioletowe 2,5
są na Hanie akurat , a miałam do wyboru i 2,5 i 3,5 ,
byłam w Brzeźnie o 8 ale za chwilę już nie było wyboru
kurtkę i spodnie też dostałam takie jak chciałam
ale fakt po prostu był wyścig kto pierwszy ten lepszy :) jak już wybrałam co potrzebowałam i jeszcze poszłam przejść się popatrzeć to było sporo rzeczy ale to było już tak wszystko pomieszane że głowa mała :)
są na Hanie akurat , a miałam do wyboru i 2,5 i 3,5 ,
byłam w Brzeźnie o 8 ale za chwilę już nie było wyboru
kurtkę i spodnie też dostałam takie jak chciałam
ale fakt po prostu był wyścig kto pierwszy ten lepszy :) jak już wybrałam co potrzebowałam i jeszcze poszłam przejść się popatrzeć to było sporo rzeczy ale to było już tak wszystko pomieszane że głowa mała :)
mam na sprzedaż kurteczkę z zeszłego roku rozmiar 86/92
http://forum.trojmiasto.pl/kurteczka-zimowa-narciarska-dla-chlopca-8692-t494969,1,131.html
http://forum.trojmiasto.pl/kurteczka-zimowa-narciarska-dla-chlopca-8692-t494969,1,131.html
Niby w niektorych lidlach sa plakaty przy rzeczach ,ze sprzedaz tylko detaliczna.Akurat wczoraj bralam duzo bo tez dla synka,chrzesniaczki i dla dwojki dzieci znajomej wiec moglo to niezle wygladac,no tez bralam po 2wzory kurtek ale pozniej oddalam te co Nam nie pasowaly. Prawda jest taka ze dla sklepu to zarobek im wszystko jedno;/
ale z drugiej str nie wiem komuś zazdrościcie może to jedyny sposób na podreperoanie jego budżetu jak robia takie akcje to nie ma co się dziwić ludziom i handlarzom, że takie akcje wyorzystują. Co prawda jak ja zobaczyłam wczoraj kolejke przed sklepem to myślałam, że pękne ze śmiechu ale w Rumi odbyło się wszystko w miarę kulturalnie więc ja tam problemu nie widzę. z tym ograniczeniem też nie widzę powodu bo jeżeli ktoś ma więcej dzieci niż jedno czy dwoje to co nie zasługuje aby mógł obkupic całą reszte?
ja kupiłam młodemu na przyszły rok i mam problem z głowy bo na teraz mieliśmy.
ja kupiłam młodemu na przyszły rok i mam problem z głowy bo na teraz mieliśmy.
Oj to dobrze, ze nie pchałam się na Marynarki na 7 rano, bo po nieprzespanej nocy by mnie stratowali :PP
Poszłam ok 8:30 i miałam szczęście, bo ktoś musiał odłożyć spodnie na 110/116 niebieskie :) w akcie desperacji już chciałam wziąć mniejsze albo większe :PP ale były tylko dla dziewczynki. Sporo było na 86/92. Kurtkę w końcu też kupiłam, chociaż nie planowałam, kurtek było chyba więcej niż spodni.
Poszłam ok 8:30 i miałam szczęście, bo ktoś musiał odłożyć spodnie na 110/116 niebieskie :) w akcie desperacji już chciałam wziąć mniejsze albo większe :PP ale były tylko dla dziewczynki. Sporo było na 86/92. Kurtkę w końcu też kupiłam, chociaż nie planowałam, kurtek było chyba więcej niż spodni.
ale z drugiej str nie wiem komuś zazdrościcie może to jedyny sposób na podreperoanie jego budżetu
~lipunia
2013-10-15 09:33:37
tez mi sposob na reperowanie budzetu? zakladam ze z tą "zazdroscią" to czysta prowokacja z twojej strony, bo nie wierze ,ze na serio mozna tak myslec
a słyszałas o czyms takim jak zwyczajna ,ludzka przyzwoitość? wiem, ze niemodne, niektórzy porzadnych, empatycznych ludzi za zwyczajnych frajerów uwazają, ale czasem naprawdę warto spojrzec odrobinę dalej niz na czubek własnego nosa i wlasny egoistyczny interes
~lipunia
2013-10-15 09:33:37
tez mi sposob na reperowanie budzetu? zakladam ze z tą "zazdroscią" to czysta prowokacja z twojej strony, bo nie wierze ,ze na serio mozna tak myslec
a słyszałas o czyms takim jak zwyczajna ,ludzka przyzwoitość? wiem, ze niemodne, niektórzy porzadnych, empatycznych ludzi za zwyczajnych frajerów uwazają, ale czasem naprawdę warto spojrzec odrobinę dalej niz na czubek własnego nosa i wlasny egoistyczny interes
Wysłałam męża po kurkę dla córki i jakież było moje zdziwienie kiedy mój ma zadzwonił i mówi, że kurtek jest cała masa( wczoraj po 17).
nie wiem czy te zeszłoroczne kurtki tez tak wyglądały ale to co mąż przywiózł to jakaś porażka kurtka niby zimowa ale jest tak cienka jak przejściówka. Będę musiała kupić córce coś porządnego na zimę bo te kurtki to na max -5 stopni się nadają. Nie wiem na czym polega ten fenomen Lidla. Jednak jaka cena taka jakość czyli do niczego.
nie wiem czy te zeszłoroczne kurtki tez tak wyglądały ale to co mąż przywiózł to jakaś porażka kurtka niby zimowa ale jest tak cienka jak przejściówka. Będę musiała kupić córce coś porządnego na zimę bo te kurtki to na max -5 stopni się nadają. Nie wiem na czym polega ten fenomen Lidla. Jednak jaka cena taka jakość czyli do niczego.
Agnieszka w Rumi było mało chłopięcych czapek ja byłam na początku i taka co mnie interesowała została jedna i ją szybko wzięłam, a inne takie bez pompona u góry tylko z takimi uszami po bokach były takie ogromniaste jakieś bo wszystkie niby rozmiar uniwersalny tak samo nie duzo było tych rękawiczek jednopalczastych. za to kurtek i spodni dość sporo. i mało było jednoczęściowych kombinezonów dla chłopca.
Gruba nie znaczy ciepla ale sama membrana wiatro i wodoszczelna nie zapewni izolacj termicznej. W zeszlym roku mialm kombinezon z kapphala, zakladalam go corce na to co chodzila w domu ( cienka bluzka na dlugi rekaw) i nigdy nie zmarzla a do tej kurtki to chyba bede musiala zakladac dwa dlugie i grube rekawy.