logopeda - polykanie sliny

Powodem ślinienia jest brak tzw pionizacji języka, znam to, przeszłam to u mojego dziecka, nikt mi wtedy nie pomógł, problem po latach się rozwiazał sam, ale na pewno można zrobić z tym wcześniej porządek.Myślę, że trzeba nauczyć dziecko, gdzie trzeba trzymać język( na podniebieniu, przy przednich zębach) w czasie spoczynku, a nie gdzieś tam w jamie ustnej. Sprawa jest prosta i chyba każdy logopeda z tym sobie poradzi, życzę powodzenia.

tak potwierdzam to problem z pionizacją języka. Z moim synem mieliśmy to samo. Prawdopodobnie będzie problem z mówieniem. Nam pomógł logopeda i wiele ćwiczeń. Im wcześniej tym lepiej, bo później maluch nie chce ćwiczyć

no własnie problem polega na tym ze on nie rozumie ze ma trzymac jezyk inaczej, dodatkowo okazalo sie ze przyczyna slinienia sie bylo za krotkie wedzidelko, podcielismy je tydzien temu ale pozostaje kwestia własnie połykania sliny:( w sumie to slini sie bardziej niż wczesniej

3 miesiące i nie półka silny dziecko

Jedno z takich prostych ,codziennych ćwiczeń w pionizacji języka to codzienne picie przez rurkę,robienie bąbelków w wodzie przez rurkę.Logopeda da wam więcej ćwiczeń do samodzielnego ćwiczenia w domu ,można jeszcze poczytać w necie bo na dłuższą metę logopedzi nie chcą się zajmować za bardzo dwulatkami,taki wiek graniczny dla nich to 3 lata.

Tu są fajne ,proste ćwiczenia na pionizację języka z którymi dwulatek napewno sobie poradzi.

http://www.logopeda-bwronska.cba.pl/pionizacji.html

W naszym przypadku akurat logopeda bardzo pomógł mojej córce w poprawnej wymowie, ogólnie miała duży problem z wymową, do tego dochodziło jąkanie. Z pomocą dobrego specjalisty sytuacja stała się o niebo lepsza